Cristiano Ronaldo nie wykorzystał rzutu karnego
Cristiano Ronaldo wciąż jest gwiazdą reprezentacji Portugalii mimo upływu lat. W tym roku 40-latek strzelił aż sześć goli do “Selecao”. Zawodnik saudyjskiego Al-Nassr chce zostać pierwszym piłkarzem w historii, który zdobył 1000 bramek. Obecnie ma na swoim koncie 946 trafień.
Legenda mogła powiększyć swój dorobek w meczu z Irlandią. W 73. minucie Dara O’Shea zagrał ręką we własnym polu karnym. Sędzia Ivan Kruzliak bez wahania wskazał na “wapno”. Ronaldo podszedł do jedenastki i strzelił w sam środek bramki. Jego intencje wyczuł Caoimhin Kelleher, który wystawił nogę i łatwością obronił uderzenie.
Mimo wpadki, która obiegła świat doświadczony gracz może odetchnąć z ulgą. W doliczonym czasie gry do siatki trafił bowiem Ruben Neves. Portugalczycy już nie wypuścili zwycięstwa z rąk. Po końcowym gwizdku Ronaldo zabrał głos za pośrednictwem Instagrama. Nie chciał jednak wspominać o rzucie karnym.
– Kolejny krok zrobiony! Idziemy – napisał

Dzięki wygranej Portugalia umocniła się na pierwszym miejscu w tabeli grupy F. Podopieczni Roberto Martineza rywalizują o awans na Mistrzostwa Świata 2026 z Węgrami, Armenią, i Irlandią. Po trzech kolejkach eliminacji mają aż pięć punktów przewagi nad resztą stawki. 14 października (wtorek) europejskiego potentata czeka arcyważne starcie z reprezentacją Węgier na własnym terenie.