Barcelona nie będzie mogła liczyć na Olmo
Barcelona złapała zadyszkę przed przerwą reprezentacyjną. Podopieczni Hansiego Flicka przegrali z Paris Saint-Germain i Sevillą. Według hiszpańskich mediów Niemiec wie już, jak sprawić, by zespół odzyskał formę. Były szkoleniowiec Bayernu Monachium liczy na graczy, którzy wracają do zdrowia. Mowa o Lamine Yamalu, Raphinhi i Ferminie Lopezie.

Mimo dobrych wiadomości okazuje się, że Flick ma nowe powody o obaw. Tym razem chodzi o Daniego Olmo. Hiszpański dziennik “Marca” zdradził, że piłkarz Blaugrany nabawił się kontuzji podczas przygotowań do sobotniego meczu z Gruzją. Nie dokończył piątkowej sesji treningowej ze względu na kontuzję łydki. Wszystko wskazuje na to, że Luis de la Fuente nie będzie mógł skorzystać z byłego gracza RB Lipsk. To duży problem dla selekcjonera “La Roja”. Olmo miał bowiem znaleźć się w pierwszym składzie.
– Przez cały tydzień trenował dobrze, ale dzisiaj poczuł dyskomfort i nie mógł ukończyć treningu. Poszedł na badania i po południu otrzyma wyniki – wyjaśnił de la Fuente cytowany przez “Mundo Deportivo”.
Bilans Daniego Olmo w sezonie 2025/26 to jeden gol i dwie asysty w 10 występach. Kibice mistrzów Hiszpanii coraz częściej krytykowali 27-latka. Hansi Flick zapewne wolałby jednak, żeby jego podopieczny szybko wrócił do formy.