HomePiłka nożnaKibice PSG nie dali spokoju piłkarzom Barcelony. Chaos tuż obok hotelu [WIDEO]

Kibice PSG nie dali spokoju piłkarzom Barcelony. Chaos tuż obok hotelu [WIDEO]

Źródło: CLPRESS

Aktualizacja:

Piłkarze Barcelony są obecnie w Paryżu, gdzie przygotowują się do środowego meczu w Lidze Mistrzów przeciwko Paris Saint-Germain. Kibice klubu ze stolicy Francji nie zamierzali ułatwić zadania “Dumie Katalonii”. W przeddzień spotkania pokazali zawodnikom ze stolicy Hiszpanii, że są gotowi zrobić wszystko, by ich drużyna wygrała arcyważne spotkanie.

Paris Saint-Germain

Abaca Press / Alamy

Ultrasi zakłócili sen graczy “Blaugrany”?

Meczem z FC Barceloną żyją nie tylko piłkarze Paris Saint-Germain, ale i kibice klubu, którzy przed spotkaniem poprosili wszystkich o nadzwyczajną mobilizację. Ultrasi nie chcą, aby piłkarze Barcelony choć przez chwilę poczuli się komfortowo w stolicy Francji. Około 4:10 nad ranem grupa kibiców odpaliła fajerwerki w pobliżu hotelu, w którym przebywali zawodnicy “Blaugrany”. Na miejscu zdarzenia szybko pojawiła się paryska policja.

Fani Paris Saint-Germain mają nadzieję, że takie sztuczki przybliżą ich klub do pierwszego w historii triumfu w Lidze Mistrzów. By to zrobić, muszą jednak pokonać FC Barcelonę w ćwierćfinale elitarnych rozgrywek. Pierwsze spotkanie pomiędzy tymi drużynami odbędzie się 10 kwietnia o godzinie 21:00, a rewanż będzie miał miejsce 16 kwietnia o tej samej porze.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Nie tylko Modrić! Milan wzmacnia się reprezentantem Włoch!
Kulesza ogłasza przełomowy projekt dla reprezentacji Polski
Piotr Włodarczyk: Djibril Cisse potrafił wejść pod prysznic w garniturze [ANKIETA KS]
Diogo Jota nie żyje. Oto nagranie z miejsca wypadku [WIDEO]
Lech Poznań ma problem. Piłkarz wciąż leczy uraz
Fatalne informacje. Młody piłkarz Legii w ciężkim stanie po wypadku, jego siostra nie żyje
GKS Katowice poluje na polskiego napastnika! Grał w Ekstraklasie!
Ronaldo i Santos przybici śmiercią Joty. “To nie ma sensu”
Paweł Wojtala odważnie o wyborach w PZPN: Nie żałuję
Klub z miasta, którego nie ma. Gdzie trafił Marcin Bułka?