Jan Urban da szansę obu bramkarzom
Jan Urban od początku zgrupowania nie ukrywał, że zamierza dokonać kilku zmian w składzie reprezentacji Polski na mecz z Nową Zelandią. Urban na konferencji prasowej mówił, że w czwartek zagra w bramce ktoś inny niż Łukasz Skorupski. Ostatecznie sztab postawił na Bartłomieja Drągowskiego. Linię defensywy stanowić będą: Tomasz Kędziora, Przemysław Wiśniewski i Jan Ziółkowski. Przed nimi zagrają: Michał Skóraś, Piotr Zieliński, Jakub Piotrowski, Kacper Kozłowski, Przemysław Frankowski oraz Sebastian Szymański. Krzysztof Piątek rozpocznie mecz w ataku.
Dlaczego Urban postawił na Drągowskiego? Selekcjoner w rozmowie z TVP Sport wyjawił, że przeciwko Nowej Zelandii szansę otrzyma także Kamil Grabara. – Drągowski częściej był ostatnio z nami, Grabara pojawił się w reprezentacji nieco później, ale każdy dostanie po 45 minut i nie ma co rozróżniać kto pierwszy, a kto drugi – przekazał w przedmeczowej rozmowie.
Niekwestionowanym numerem “jeden” w bramce reprezentacji Polski jest aktualnie Łukasz Skorupski i dlatego w czwartek dostał wolne od selekcjonera. To właśnie Skorupski powinien zacząć w podstawowym składzie niedzielny mecz z Litwą.
Program specjalny Kanału Sportowego: