Tomasz Kędziora jasno o Michale Probierzu
Tomasz Kędziora cieszy się zaufaniem ze strony Jana Urbana. Defensor PAOK-u Saloniki został powołany na pierwsze zgrupowanie nowego selekcjonera. Co więcej, zaliczył krótki występ w starciu z Holandią. Choć 31-latek spędził mecz z Finlandią na ławce rezerwowych, Urban zabrał go na październikowe zgrupowanie przed meczami z Nową Zelandią i Litwą.
W środę były gracz Lecha Poznań wziął udział w konferencji prasowej. Został zapytany o Michała Probierza, który nie widział dla niego miejsca w kadrze narodowej. Kadrowicz nie pozostawił złudzeń.
– Jako zawodnik, który grał wcześniej w tej reprezentacji nie byłem powoływany przez trenera Probierza. Było to dla mnie przykre i niemiłe, ale co ja mogę zrobić? Nic, to była jego decyzja, ja mogłem ją tylko wysłuchać. Miałem swoje zdanie na ten temat, ale to już nieważne. Ważne, że jestem tutaj i jestem w reprezentacji – odpowiedział Kędziora.
Jan Urban zapowiedział już, że w meczu towarzyskim z Nową Zelandią będzie chciał dać szansę kilku nowym twarzom. Czas pokaże, czy następca Michała Probierza postawi na 33-krotnego reprezentanta Polski. Starcie z ekipą z Oceanii rozpocznie się 9 października (czwartek) o godzinie 20:45. Trzy dni później “Biało-Czerwoni” zmierzą się z Litwą w meczu eliminacji do Mistrzostw Świata 2026.
Czytaj też: Polska – Nowa Zelandia. Kiedy i gdzie oglądać mecz? [TRANSMISJA]