Żurkowski upora się z problemami zdrowotnymi?
Niegdyś Szymon Żurkowski był uważany za jednego z najbardziej obiecujących pomocników młodego pokolenia w Polsce. Wyglądał fantastycznie w Górniku Zabrze, gdzie śmiało można było go określać jednym z najlepszych zawodników “box to box” w lidze. Imponował kondycją, wytrzymałością, techniką, zadziornością i uderzeniami z dystansu. Nie bez powodu w 2019 roku włoska Fiorentina wyłożyła za niego 4,5 miliona euro.
Przygoda polskiego pomocnika z tym klubem nie poszła jednak po jego myśli, w związku z czym szybko został wypożyczony do Empoli. Tam kontynuował rozwój, zaliczając występy na poziomie Serie A. W 2022 roku, za kadencji Czesława Michniewicza, zadebiutował w reprezentacji Polski. Dobił łącznie do siedmiu występów z orzełkiem na piersi i otrzymał powołanie na mundial. Od tego czasu jednak jego rozwój się zatrzymał, na co wpływ niewątpliwie miały poważne kontuzje.
Żurkowski stracił właściwie cały poprzedni sezon – najpierw zmagał się z poważnym urazem stawu skokowego, a następnie z dolegliwościami kolana. W tej kampanii zdążył zaliczyć jeden występ z ławki rezerwowych, nim pojawiły się kolejne problemy z kolanem. Całe szczęście jednak 28-latek jest w końcowej fazie rekonwalescencji. Portal Calcio Spezia informuje, że Polak może wrócić do treningów na pełnej intensywności z resztą zespołu na początku przyszłego tygodnia. Niewykluczone, że znajdzie się w kadrze meczowej na następne starcie Spezii.