HomePiłka nożnaOto powód słabych wyników Widzewa. Piłkarz wyjaśnił

Oto powód słabych wyników Widzewa. Piłkarz wyjaśnił

Źródło: Widzew Łódź

Aktualizacja:

Rozczarowujące wyniki Widzewa Łódź w tym sezonie muszą niepokoić fanów. Swoją perspektywę na ten temat przedstawił Sebastian Bergier, który apeluje do kibiców o cierpliwość.

Widzew Łódź

TOMASZ KLUCZYNSKI/ ARENA AKCJI/NEWSPIX.PL

Widzew musi się zgrać

Ogromne inwestycje poczynione przez RTS w tegorocznym letnim okienku transferowym rozbudziły nadzieje kibiców na walkę o wielkie cele. Tymczasem Widzew spotkał się z wieloma problemami, które poskutkowały kiepskimi wynikami i ostatecznie zwolnieniem Zeljko Sopicia. Pod koniec sierpnia nowym szkoleniowcem zespołu został 32-letni Patryk Czubak, więc doszło do kolejnych zmian. Sebastian Bergier zapytany o powody takich rezultatów klubu wskazuje właśnie brak stabilności.

Tutaj ważną rzeczą jest czas, szczególnie że nowi zawodnicy dołączali do drużyny co chwilę przez dwa miesiące. Trudno wtedy wprowadzać nowe rzeczy, automatyzmy i schematy, gdy wciąż pojawiają się kolejni gracze. Dopiero teraz jesteśmy całością i na szczęście kontuzje jak na razie nas omijają, niektórzy piłkarze wrócili po urazach. Możemy więc już spokojnie pracować nad tym wszystkim, co wcześniejszej musieliśmy na nowo udoskonalać. Szczególnie że zbiegła się z tym zmiana trenera, a każdy szkoleniowiec ma swoje pomysły na grę i realizację założeń taktycznych, więc chciałbym, aby kibice dali nam trochę czasu i ocenili po dłuższym okresie – mówił napastnik Widzewa Łódź w rozmowie z klubowymi mediami.

Sebastian Bergier dołączył do Widzewa Łódź jako wolny agent, po wygaśnięciu umowy z GKS-em Katowice. Podpisał trzyletni kontrakt z opcją przedłużenia współpracy o kolejny sezon. Na starcie kampanii był jedynym nominalnym środkowym napastnikiem zespołu i prezentował niezłą formę. Strzelił dwa gole w meczu z Jagiellonią Białystok w drugiej kolejce oraz zdobył bramkę przeciwko Gieksie w następnej serii gier. Teraz rywalizuje o miejsce w składzie z Zeqirim i Meissą Ba.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Jeszcze niedawno grał w Radomiaku. Dziś jest warty 40 milionów euro!
Ziółkowski wprost skomentował kryzys w Legii Warszawa
Lech Poznań tworzy nowe stanowisko! Plan brzmi obiecująco
Krzysztof Ratajski w drugiej rundzie MŚ w darcie. Kiedy jego mecz? [TRANSMISJA]
Zagłębie Lubin rewelacją sezonu. Oto nowe wieści ws. przyszłości trenera
Ogromna szansa dla Ziółkowskiego! Pierwszy skład w hicie Serie A
Boniek jest rozdarty w sprawie Grosickiego i Pogoni
Oto nowe wieści ws. przyszłości Bartłomieja Drągowskiego
Widzew idzie po siedmiokrotnego reprezentanta Polski. Oto nowe wieści!
W końcu! Kibice Lecha się doczekali. Wielki talent z awansem