Quebonafide stanął w obronie kolegi
Mazur Radzymin w poprzednim sezonie zajął drugie miejsce tabeli grupy warszawskiej pierwszej, awansując dzięki temu do ligi okręgowej. W zespole gra między innymi Kuba Grabowski znany jako Quebonafide, Krzy Krzysztof, czy Jakub Rzeźniczak. Jeden z najpopularniejszych polskich raperów mocno zaangażował się w ten projekt – podczas występu w Kanale Zero otwarcie mówił o swoich ambicjach.
— Szukamy jakiegoś partnera, który da nam mnóstwo pieniędzy, żeby zrobić z tego drugą Wieczystą. Na pewno jak nam da dużo pieniędzy, awansujemy w przyszłym sezonie, bo jest na to pomysł, jest zaplecze, są fajnie zawodnicy, którzy by do nas przyszli, tylko muszą parę groszy dostać – mówił Quebonafide, zachęcając potencjalnych sponsorów do przesłania ofert.
Klub rzeczywiście sukcesywnie posuwa się do przodu – aktualnie zajmuje ósme miejsce tabeli warszawskiej grupy pierwszej w lidze okręgowej. W ostatniej kolejce drużyna mierzyła się z rezerwami Grom Warszawa. Padł remis 2:2. Zapewne byłby to kolejny mecz bez większej historii, gdyby nie awantura jaka miała miejsce z Quebonafide w roli głównej.
Raper stanął bowiem w obronie kolegi, który został obrażony przez 17-letniego rywala. Jeden z piłkarzy klubu Radzymin miał grać na czas, na co niepełnoletni przeciwnik zareagował słowami: “Złaź z boiska k***o je**na“.
— Jak się k***a odzywasz?! Jak się k***a odzywasz, śmieciu je**ny?! Będziesz zaraz płakał, będziesz płakał jak wyjdziesz – zareagował na to raper, jak słychać na nagraniu udostępnionym przez konto “NA CZASIE” na platformie “X”. Jak przekazał 17-latek, Quebonafide po końcowym gwizdku faktycznie czekał na niego przy bramie stadionu, gdzie doszło do dalszej konfrontacji słownej.