Legia rozczarowuje
Legia Warszawa ma za sobą dwa gorzkie mecze. W czwartek przegrała z Samsunsporem w Lidze Konferencji UEFA (0:1). W niedzielny wieczór natomiast Legioniści w Zabrzu zostali pokonani przez Górnik (1:3). Na stołeczną drużynę spadła spora fala krytyki za te spotkania. Kibice uderzali nie tylko w zawodników, ale też w trenera.
Wielu fanów Legii jest zdania, że czas rozstać się z Edwardem Iordanescu. Jako jego następcę typują na przykład Aleksandara Vukovicia, który pozostaje wolnym trenerem po tym, jak odszedł z Piasta Gliwice. W poniedziałkowej “Mocy Futbolu” na antenie Kanału Sportowego poruszono temat przyszłości szkoleniowca Legionistów.
Czytaj też: Borek brutalnie podsumował Legię. Mówi o “dramacie”
Sondowani mogą być Vuković lub Kolendowicz
– Widziałem po meczu dużo głosów kibiców Legii, że już powinno się zwolnić Iordanescu. Ja absolutnie się nie przychylam. Moim zdaniem powinien jeszcze dostać czas, bo nie uważam, że wszystko w jego pracy jest złe – stwierdził Marcin Borzęcki.
– Myślę, że Legia pozwoli popracować Iordanescu do kolejnej przerwy reprezentacyjnej. Rumun dostanie następny miesiąc. Będzie jednak weryfikacja, analiza. Ponadto, sondowani być mogą Aleksandar Vuković czy nawet Robert Kolendowicz, który podoba się Michałowi Żewłakowowi – dodał Mateusz Borek.
Więcej o Legii Warszawa w poniedziałkowej “Mocy Futbolu” na antenie Kanału Sportowego!