Vuković w Legii?
Ostatni tydzień z perspektywy legionistów to prawdziwy koszmar. Edward Iordanescu stracił wiele w oczach kibiców i zapewne zarządu, przegrywając zarówno spotkanie Ligi Konferencji z Samsunsporem, jak i starcie ligowe z Górnikiem Zabrze. Rumuński trener zdecydował się na olbrzymie rotacje w meczu pucharowym z misją zapunktowania w Ekstraklasie – w rzeczywistości jednak Legia została z niczym.
Nie tylko rezultat zawiódł, ale także gra stołecznego zespołu, który został zdominowany pod względem fizycznym przez Górnika Zabrze. Wojskowi zajmują aktualnie siódme miejsce tabeli i pojawia się coraz więcej wątpliwości wokół Iordanescu. Wyniki nie mogą być zadowalające jak na to jakim zespołem kieruje.
Z każdym kolejnym potknięciem jego pozycja słabnie i pojawia się coraz więcej opinii, że powinien zostać zwolniony. Jeżeli zarząd Legii rzeczywiście podjąłby decyzję o zakończeniu współpracy z Rumunem, to potencjalny następca jest na wyciągnięcie ręki. Mowa o Aleksandarze Vukoviciu, który pozostaje bezrobotny po tym, jak wraz z końcem zeszłego sezonu odszedł z Piasta Gliwice.
Legia musi działać
46-letni Serb, który jako piłkarz przez niemalże osiem lat z sukcesami reprezentował Legię Warszawa, właśnie w strukturach legionistów rozpoczynał karierę trenerską. Był asystentem różnych szkoleniowców, aż w grudniu 2021 roku objął pierwszy zespół. Zakończono z nim współpracę wraz z końcem kampanii 2021/22. Jeśli legioniści chcą zatrudnić Vukovicia, to muszą się śpieszyć, bo zainteresowanie przejawia także ligowy rywal.
— Edi Iordanescu przeszarżował. Do tego stopnia, że nie wiadomo, czy będzie dalej pracował w Legii. Wciąż wolny jest Aleksandar Vuković, który wydaje się idealnym następcą dla Rumuna. Pikanterii dodaje to, że Vukoviciem zainteresowany jest Motor Lublin. Ciekawe, co się wydarzy – napisał na platformie „X” Bartosz Wieczorek.
Vuković był poważnie brany pod uwagę przez zarząd Legii Warszawa przed zatrudnieniem Edwarda Iordanescu. Mówił o tym otwarcie zarówno Michał Żewłakow, jak i sam szkoleniowiec.
— Rozmawialiśmy w kontekście ewentualnej pracy. Najważniejsze, co z tego wyniosłem, to przekonanie, że Michał Żewłakow – moim zdaniem najlepiej znający się na piłce człowiek w tym klubie – widział mnie jako trenera Legii. Nie pojawiałem się w medialnych spekulacjach, więc samo to, że byłem rozważany i jako jedyny trener z Polski brany pod uwagę, miało dla mnie duże znaczenie – mówił Vuković w rozmowie z Tomaszem Ćwiąkałą, cytowany przez serwis legioniści.com.




![Kownacki „zagrał szefa” czy przesadził? Oceniają jego zachowanie [WIDEO]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/12/03082935/Kownacki-390x259.jpg)





