Słaba dyspozycja Milika
Arkadiusz Milik ma za sobą ciężki początek roku. Z tygodnia na tydzień pojawiają się różnego rodzaju spekulacje dotyczące jego odejścia z Juventusu. Wychowanek Rozwoju Katowice w trwającym sezonie uzbierał sześć goli i jedną asystę w 28 występach dla “Starej Damy”. 30-latek nie znalazł się również w szerokiej kadrze Michała Probierza na baraże o Euro 2024. Powodem takiej decyzji była kontuzja napastnika.
Sytuację Milika w zespole “Biało-Czerwonych” skomentował Artur Wichniarek. Były reprezentant kraju podkreślił, że Milik musi zdać się na los, a w hierarchii napastników Probierza, zajmuje dopiero piątą pozycję. – Bez dwóch zdań Milik jest obecnie piąty w hierarchii, jeśli chodzi o napastników reprezentacji Polski. Arek gra w wielkim klubie, ale to nie sprawia z automatu, że będzie “dwójką” za Lewandowskim.– Sądzę, że gdy wyleczy uraz może otrzymać szansę i zobaczymy, co przyniesie los. Wszystko wskazuje na to, że Milik musi zdać się właśnie na los.