Widzew przedłużył kontrakt z Juljanem Shehu
Widzew Łódź w piątkowy wieczór podzielił się z kibicami niezwykle ważnymi informacjami. W końcu wyjaśniła się przyszłość Juljana Shehu. Lider pomocy RTS-u, w ostatnim czasie kuszony przez zagraniczne kluby, zostaje. Przedłużył swój kontrakt do 2028 roku. Jego poprzednia umowa wygasała z końcem tego sezonu.
Albańczyk to jeden z najlepszych piłkarzy drużyny w tym sezonie. Rozegrał już 11 meczów we wszystkich rozgrywkach, w których zdobył cztery bramki i zaliczył trzy asysty. Jego forma nie przeszła bez echa za granicą. W ostatnim czasie pisaliśmy, że o 27-latka zabiega turecki Konyaspor.
Spore zmiany w Łodzi
Ostatecznie jednak Shehu zostanie w Widzewie. To ważna wiadomość dla klubu, który po burzliwym początku sezonu próbuje stanąć na nogi. Pracę w zespole stracił już trener Żeljko Sopić, a jego następca Patryk Czubak również nie może czuć się w pełni spokojnie. Media informują o różnych szkoleniowcach, którzy ponoć brani są pod uwagę, jeśli chodzi o pracę w Widzewie. Mówi się na przykład o Adamie Nawałce czy Robercie Kolendowiczu.
Nie można również zapomnieć, że Widzew przechodzi zmiany w strukturze gabinetowej. W ostatnim czasie szeregi RTS-u zasilili Dariusz Adamczuk, Piotr Burlikowski oraz Sławomir Rafałowicz. Wzmocnią oni pion sportowy. Wątpliwa jest jednak pozycja prezesa Michała Rydza. Do tej roli przymierzano nawet Zbigniewa Bońka.
Czytaj też: Oto stanowisko Bońka w sprawie objęcia posady prezesa w Widzewie