Włosi pieją z zachwytu nad Skorupskim. „Nie mamy już słów, by go opisać”

Skorupski uratował Bolognę

Bologna awansowała do fazy ligowej Ligi Europy bez konieczności rozgrywania eliminacji. W pierwszej kolejce musiała przełknąć gorycz porażki – przegrała bowiem na wyjeździe 0:1 z Aston Villą. W drugiej serii gier włoska ekipa mierzyła się na własnym obiekcie z Freiburgiem.

Zespół z Serie A prowadził od 29. minuty, kiedy to do siatki trafił Riccardo Orsolini. Goście wyrównali w 57. minucie po rzucie karnym, którego na gola zamienił Junior Adamu. To Freiburg dominował na przestrzeni całego meczu, ale świetnie w bramce spisywał się Łukasz Skorupski.

Zachwyty nad Skorupskim

„La Gazzetta dello Sport” mocno doceniła postawę polskiego bramkarza, wystawiając mu notę „7”, najwyższą w całym zespole. Skorupski zanotował pięć udanych interwencji, które uchroniły włoską ekipą przed utratą kolejnych goli.

Podobnie oceniono postawę Polaka w „Il Messaggero”, którego dziennikarze wystawili mu ocenę „8” i wybrali najlepszym zawodnikiem spotkania. – Bronił za dwóch, utrzymał Bolonię w grze. Zawsze robi różnicę, zwłaszcza w decydujących momentach – napisano z kolei w sport.sky.it.

W pięknych słowach występ Skorupskiego podsumował też portal 1000cuorirossoblu.it czytamy. – Jeśli chodzi o niego, to nie mamy już słów, żeby go opisać. Zawsze brzmią tak samo, bo jak zwykle robi różnicę decydującymi interwencjami, zwłaszcza wtedy, gdy jego drużyna ma największe problemy – czytamy.