Raków ma problem. Uraz Iviego
Raków Częstochowa rozpoczął walkę w Lidze Konferencji od starcia z debiutantem – Universitatea Craiova. O 21.00 w Sosnowcu wybrzmiał pierwszy gwizdek spotkania, w którym to faworytem były “Medaliki”. Marek Papszun posłał do boju najsilniejszy skład.
Niestety w 22. minucie meczu Papszun musiał dokonać pierwszej zmiany. Kontuzji nabawił się jeden z liderów drużyny – Ivi Lopez. Hiszpan opuścił boisko z zabandażowanym udem. Nie są to dobre wieści dla częstochowian – Ivi to jeden z najważniejszych zawodników w całym zespole. Do tego w Rakowie jest już kilka urazów i każdy kolejny wpływa na sytuację kadrową. Nie wiadomo na razie, jak poważną kontuzję ma Lopez.
Po 45 minutach Raków remisował bezbramkowo z rywalami.