Wieczysta Kraków remisuje w derbach z Wisłą
Wieczysta Kraków kontra Wisła Kraków to mecz, który od wielu tygodni elektryzował kibiców Betclic 1. Ligi oraz fanów futbolu w Małopolsce. Obie ekipy bardzo dobrze rozpoczęły sezon na zapleczu i aktualnie są kandydatami do awansu do Ekstraklasy – przed startem tego meczu Wisła była liderem, właśnie przed Wieczystą. Spotkanie pierwotnie miało się odbyć we wrześniu, ale kluby zawnioskowały do PZPN o zmianę terminu i ostatecznie do meczu doszło w czwartek 2 października. Z pewnością był to mecz wyjątkowy dla Wojciecha Kwietnia, ale ten nie stawił się na stadionie, o czym pisaliśmy wcześniej.
Mecz rozpoczął się z opóźnieniem, ale emocji przy Reymonta nie brakowało od pierwszych minut. W 25. minucie bramkarza Wieczystej pokonał Angel Rodado, ale gol nie został uznany. Powód? Spalony.
W doliczonym czasie gry pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Feiertag i dał Wieczystej prowadzenie. Pokonał bramkarza strzałem głową po wrzutce z rzutu rożnego.
Po zmianie stron Wisła była stroną dominującą, częściej utrzymującą się przy piłce i więcej strzelającą. “Biała Gwiazda” nie potrafiła doprowadzić jednak do remisu, na co wpływ miała m.in. świetna forma Antoniego Mikułko. Kiedy wydawało się, że Wieczysta wygra, gola na 1:1 niemal w ostatnich sekundach zdobył Kacper Duda. Mecz zakończył się remisem!
W tabeli Wisła z dorobkiem 26 punktów jest liderem. Wieczysta traci do niej cztery punkty.
Wieczysta Kraków – Wisła Kraków 1:1 (1:0)