Jagiellonia Białystok w czwartek zainauguruje zmagania w Lidze Konferencji, a jej rywalem będzie Hamrun Spartans. Mistrzowie Malty rozpoczęli zmagania w eliminacjach od kwalifikacji Ligi Mistrzów. Po triumfie nad Żalgirisem w rzutach karnych, następnie odpadli z Dynamem Kijów (0:3, 0:3) i z Maccabi Tel Awiw w 3. rundzie el. LE (1:2, 1:3). W ostatniej rundzie zmagań o Ligę Konferencji pokonali w dwumeczu łotewski RFS (1:0, 2:2).
Dla “Jagi” będzie to drugi w historii sezon spędzony w głównej fazie europejskich rozgrywek. Debiut zanotowała w zeszłym sezonie, gdy sensacyjnie dotarła do ćwierćfinału. LK, gdz iemocniejszy okazał się Real Betis (0:2, 1:1). Hamrun Spartans przystępuje do fazy ligowej Ligi Konferencji jako debiutant. Jagiellonia jest teraz po dwóch remisach – z Legią (0:0) i Lechem (2:2).
– Czujemy niedosyt, bo jak ktoś jest ambitny, to zawsze chce wygrywać. Bardzo szanuję te dwa remisy. (…) Adrian Siemieniec musi teraz rozsądnie zarządzać zespołem. Mamy szeroki skład i jest w kim wybierać. Każdy, kto się wybija na treningach, musi dostać szansę. Pamiętajmy, że zaczynamy teraz serię sześciu ważnych meczów, a pomiędzy czeka nas jeszcze przerwa reprezentacyjna – powiedział Ziemowit Deptuła, gość Kanału Sportowego.
W ostatnim czasie Jagiellonia staje się coraz atrakcyjniejszym klubem dla nowych piłkarzy.
– Płacimy coraz więcej piłkarzom, a poza tym z Łukaszem Masłowskim ustaliliśmy, że u nas jest dużo do zgarnięcia na boisku. Dla osób ambitnych to bardzo dobra opcja. Jesteśmy też atrakcyjni, bo gramy w Europie. Jako klub jesteśmy na dobrej ścieżce i trzeba to utrzymać. Przed nami najlepsze lata – skomentował Deptuła.
“Pietuszewski to nasz diament”
Prezes Jagiellonii dostał pytanie o rewelacyjnego Oskara Pietuszewskiego, który przemierzany jest do reprezentacji Polski.
– To nasz diament. Trzeba bacznie zwracać uwagę na jego rozwój, nie tylko piłkarski. Musimy dbać o jego sferę mentalną. Ale Adrian bardzo dobrze nim zarządza jako trener. Oskar jest bezczelny piłkarsko i za to go lubimy. Niech nie traci tej młodzieńczej fantazji. Z drugiej strony musimy pilnować jego rozwoju mentalnego. Jesteśmy w kontakcie z nim, z jego mamą. On musi czuć nasze wsparcie. Cenne porady i doświadczenie zawsze pomogą – powiedział Deptuła.
– A czy są o niego oferty? Jest dużo zapytań, ale pieniądze lubią cisze. Zobaczymy, co się stanie w najbliższym czasie – podsumował.
Całą rozmowę zobaczycie poniżej: