Lewandowski musi się przełamać! Zatrważająca statystyka

Robert Lewandowski goni legendy. W Lidze Mistrzów już jest jednak jedną z nich

Robert Lewandowski strzelił gola w starciu Barcelony z Realem Sociedad (2:1), dzięki czemu ma już 105 trafień w barwach Barcelony i zrównał się tym samym z Neymarem w klasyfikacji historycznej katalońskiego klubu. Na razie zajmują 17. miejsce. Przy dobrych wiatrach Polak jednak może skończyć sezon z TOP 5.

FC Barcelona – klasyfikacja strzelców wszech czasów:

1. Lionel Messi – 672 gole (778 meczów)
2. Cesar Rodriguez – 226 goli (344 mecze)
3. Luis Suarez – 195 goli (283 mecze)
4. Laszlo Kubala – 193 gole (254 mecze)
5. Samuel Eto’o – 130 goli (199 meczów)
6. Rivaldo – 130 goli (235 meczów)
7. Mariano Martin – 129 goli (144 mecze)
8. Patrick Kluivert – 122 gole (257 meczów)
9. Carles Rexach – 122 gole (449 meczów)
10. Josep Escola – 120 goli (191 meczów)

17. ROBERT LEWANDOWSKI – 105 goli (154 mecze)

105 goli ma też w Lidze Mistrzów, gdzie trafiał także w barwach Borussii Dortmund i Bayernu Monachium. Lewandowski w środę stanie przed szansą na zdobycie swojego 106. gola w LM. W klasyfikacji wszech czasów najlepszych strzelców LM Lewandowski już jest na podium. Wyprzedzają go tylko Leo Messi (129 goli) i Cristiano Ronaldo (140 trafień). Biorąc pod uwagę wiek Lewandowskiego ci dwaj zawodnicy wydają się być raczej nieosiągalni, choć wiele zależy pewnie od tego, gdzie Polak będzie kontynuował swoją karierę. Jego kontrakt z Barceloną obowiązuje do końca sezonu – w mediach trwają spekulacje, czy zostanie w Barcelonie na dłużej, czy trafi np. do Milanu!

Robert Lewandowski i AC Milan. Pięć argumentów za tym transferem

Wracając do statystyk. Polak ma też sporą przewagę nad pozostałymi. Czwarty Karim Benzema ma 90 trafień w rozgrywkach, ale on już w Champions League nie gra. Podobnie jak kolejni w zestawieniu Raul i Thomas Mueller. Siódmy jest aktualnie Kylian Mbappe mający 60 goli w Lidze Mistrzów, więc ewentualne doścignięcie Polaka mu trochę zajmie.

Przeciwko PSG dotychczas mu nie szło

Katalończycy w środę o 21.00 rozpoczną walkę w drugim w tym sezonie meczu fazy ligowej Ligi Mistrzów. Zmierzą się z PSG, a dla Roberta Lewandowskiego będzie to okazja na poprawę swojego bilansu przeciwko paryskiej drużynie. Dotychczas “Lewy” rozegrał siedem spotkań przeciwko PSG i zdobył “tylko” jednego gola. Miało to miejsce jeszcze w czasach jego gry w Bayernie Monachium – w sezonie 2017/18. Dokładnie 5 grudnia 2017 roku zdobył swojego dotychczas jedynego gola przeciwko paryżanom. Bawarczycy wygrali 3:1. Z kolei w 2020 roku w finale Ligi Mistrzów Bayern wygrał właśnie z PSG, a “Lewy” spędził na boisku 90 minut.

Robert Lewandowski vs PSG:

• 21.10.2010 – BVB – PSG 1:1 – faza grupowa LE, 25 minut na boisku
• 04.11.2010 – PSG – BVB 0:0 – faza grupowa LE, 22 minuty na boisku
• 27.09.2017 – PSG – Bayern 3:0 – faza grupowa LM, 90 minut na boisku
• 05.12.2017 – Bayern – PSG 3:1 – faza grupowa LM, 90 minut na boisku, gol
• 23.08.2020 – Bayern – PSG 1:0 – finał LM, 90 minut na boisku
• 10.04.2024 – PSG – FC Barcelona 2:3 – 1/4 finału LM, 90 minut na boisku
• 16.04.2024 – FC Barcelona – PSG 1:4, 1/4 finału LM, 90 minut na boisku

Środowy mecz będzie dla Lewandowskiego szansą na poprawę swoich indywidualnych statystyk. Inna sprawa, że nie wiadomo, czy zagra w podstawowym składzie. – Potrzebujemy obu przez pełne 90 minut. Zobaczymy, kto wyjdzie w pierwszym składzie – mówił Hansi Flick pytany o to, czy postawi w ataku na Polaka czy Ferrana Torresa.

Flick przemówił ws. Lewandowskiego i Szczęsnego przed meczem z PSG!

Robert Lewandowski strzela co… 81 minut!

W tym sezonie Lewandowski ma na koncie już cztery bramki w siedmiu występach. Polak spędził na placu gry łącznie 323 minuty, co daje gola średnio co… 81 minut. Dla porównania w sezonie 2024/25 strzelał średnio co 93 minuty, w sezonie 2023/24 co 146 minut, a w swoim pierwszym sezonie w barwach “Barcy” trafiał co 119 minut. Póki co może więc pochwalić się najlepszą średnią, choć wiadomo, że jesteśmy dopiero na początku rozgrywek. Należy wziąć też pod uwagę fakt, że w tym sezonie po prostu Polak gra mniej.

Robert Lewandowski legendą Barcelony? Liga Mistrzów może mu w tym pomóc!

Czy dziś, po trzech latach gry w Barcelonie, Lewandowski jest już legendą tego klubu? Dyskutowali o tym eksperci Kanału Sportowego w “Mocy Futbolu”. – Ciekaw jestem, jak kibice Barcelona patrzą na Roberta Lewandowskiego, czy będą go traktowali go jako legendę. Pamiętam, gdy w barwach Bayernu Monachium strzelał hurtowo gole. zdobywał mnóstwo pucharów i bił kolejne rekordy, a jednak nigdy nie dorobił się statusu legendy. To nigdy nie był zawodnik, który po golach biegł do narożnika i całował herb na piersi, czy afiszował się ze swoim uczuciem do klubu. Był traktowany jako rzetelny, świetnie wykonujący swoje zadania zawodnik, ale nigdy nie mógł wskoczyć na ten poziom legendy. W Barcelonie też pewnie nigdy nie będzie traktowany legendą – zainicjował dyskusję Marcin Borzęcki.

– Lewandowski niekochany? To mogą być “okruchy” jego współpracy z Cezarym Kucharskim, który już od czasów Znicza Pruszków powtarzał Robertowi, żeby specjalnie się nie przywiązywał do barw klubowych, bo zaraz przyjdzie oferta z jeszcze lepszej drużyny – mówił zaś Łukasz Olkowicz.

Jedno jest pewne – Polak dzięki poprawie swoich liczb w tym sezonie, także w rozgrywkach Ligi Mistrzów, może jeszcze poprawić swój status w Barcelonie. Choć i tak przez kibiców jest uwielbiany!

Początek meczu FC Barcelona – PSG w środę 1 października o 21.00.