Niespodzianki na Filipinach
Czesi byli największą niespodzianką MŚ na Filipinach. W grupie H wyprzedzili faworyzowaną Brazylię i awansowali z drugiego miejsca, za Serbią. W fazie pucharowej z kolei najpierw wyeliminowali Tunezję (3:0), a następnie Iran (3:1), po czym w takim samym stosunku przegrali z Bułgarią.
Polacy z kolei bez żadnego problemu wygrali zmagania w grupie B, wygrywając wszystkie trzy spotkania, a także dwa pierwsze mecze fazy pucharowej (3:1 z Kanadą i 3:0 z Turcją). Zatrzymali się dopiero w półfinale, nie znajdując sposobu na świetnie dysponowanych Włochów (0:3).
Polacy brązowymi medalistami MŚ
Pojedynek o trzecie miejsce rozpoczął się udanie – od pewnego wygrania przez Polaków seta 25:18. W drugiej partii wszystko początkowo rownież układało się po ich myśli – prowadzili 15:11, ale Czesi zdołali odwrócić losy i triumfowali 25:23.
W trzecim secie ponownie było blisko niespodzianki – Polacy prowadzili przez większą jego część i choć Czesi wyrównali na 20:20, biało-czerwoni dopełnili dzieła i triumfowali 25:22. W decydującej partii polscy siatkarze dopięli swego i wygrali 25:21, sięgając po brązowe medale!
Czechy – Polska 1:3 (18:25, 25:23, 22:25, 21:25)
Siatkarze reprezentacji Polski tym samym po raz czwarty z rzędu sięgnęli po medal mistrzostw świata – na poprzednich trzech edycjach dwukrotnie sięgali po złoto i raz po srebro. W całej historii z kolei sześciokrotnie byli na podium, ale pierwszy raz na najniższym jego stopniu (trzy złota, dwa srebra, jeden brąz).