Lewandowski chwalony przez hiszpańskie media
Real Oviedo postawił Barcelonie dość trudne warunki. Duma Katalonii w pierwszej połowie wyglądała dość ospale, gdy rywal ani przez moment nie zamierzał odstawiać nogi. I to dlatego na przerwę zawodnicy Hansiego Flicka schodzili, przegrywając 0:1. Wejście z ławki rezerwowych najpierw Frenkiego de Jonga, a następnie Roberta Lewandowskiego, pozwoliło odmienić losy tego spotkania. Lewy w 70. minucie starcia zdobył świetną bramkę na 2:1 (wcześniej na listę strzelców dla Barcelony wpisał się Eric Garcia).
— Cztery minuty po wejściu na boisko strzelił gola głową na 2:1 w swoim pierwszym uderzeniu. W 78. minucie próbował zdobyć bramkę z niemal niemożliwego kąta. Dobry występ Polaka – napisała MARCA, wystawiając Lewemu notę 7/10.
— Robert Lewandowski, niezależnie od tego, czy gra w pierwszym składzie, czy wchodzi jako rezerwowy, nie traci instynktu strzeleckiego, który zawsze go charakteryzował. Dla niego strzelanie goli jest jak jazda na rowerze dla reszty śmiertelników: nigdy tego nie zapomni. Jego wejście na murawę w Oviedo było decydujące dla Barcelony – stwierdził z kolei dziennik AS.
— Po występach w pierwszym składzie przeciwko Newcastle i Getafe wrócił na ławkę rezerwowych, ale póki co wydaje się być zadowolonym ze swojej sytuacji w tym sezonie. Hansi Flick już latem ostrzegł go, że będzie rotował go z Ferranem Torresem. Niemiecki trener wykorzystuje tę rywalizację, by wydobyć z nich to, co najlepsze – kontynuował AS.
Sam Robert Lewandowski wykazał się dużą dojrzałością w pomeczowych wypowiedziach. — Pod koniec przedsezonu doznałem kontuzji i na początku kampanii było mi trudniej. Potrzebowałem więcej czasu, by nabrać rytmu. Jestem cierpliwy, nie ma pośpiechu, przed nami wiele meczów. Ważne jest dla mnie strzelanie goli.
Teraz FC Barcelona rozpocznie przygotowania do niedzielnego meczu siódmej kolejki ligi hiszpańskiej z Realem Sociedad (28.09, 18:30). Następnie Blaugrana wróci do rywalizacji w Lidze Mistrzów, gdzie w drugiej kolejce czeka na nią spotkanie z PSG. Oba te starcia będą dla Dumy Katalonii domowe.