Pogoń Szczecin postawi na Tima Waltera?
Po zwolnieniu Roberta Kolendowicza tymczasowym trenerem Portowców został Tomasz Grzegorczyk. Przegrał on 3:4 swoje pierwsze spotkanie w tej roli z Lechią Gdańsk. Eksperci Kanału Sportowego przeanalizowali sytuację Pogoni Szczecin i szkoleniowca, który jest faworytem do objęcia stanowiska trenera.
— Na pewno te oczekiwania były zupełnie inne. Dzisiaj Pogoń zajmuje dwunaste miejsce i ma pięć porażek na dziewięć kolejek. Naprawdę trzeba się dobrze zastanowić na kogo postawić jako następcę Roberta Kolendowicza. Oni cały czas przymierzają Tima Waltera jako nowego szkoleniowca. Bezskutecznie próbował dostać się on do Bundesligi z bardzo mocnym Hamburgiem – trzeba było ostatecznie go zwolnić i postawić na kogoś innego, by ta misja się powiodła. I co teraz? Znowu będzie całkowita zmiana filozofii i piłkarzy? – mówił Mateusz Borek.
— Ten Walter nie robił złej roboty z HSV. Na samym końcu, w tych meczach barażowych wywracał się. Oni zawsze mieli problem końcówki sezonu – szli jak po swoje, a na finiszu był dramat. To jest trener z potencjałem, ściągnięcie go nie byłoby złym pomysłem. Tylko dla mnie ta Pogoń i działania nowego właściciela pokazują, jak szybko można rozwalić coś, co szło w bardzo obiecującym kierunku. Bo Pogoń z Kolendowiczem, z Grosikiem, to był zespół, którego chciało się oglądać. To była drużyna naprawdę poukładana, która miała pecha w finałach Pucharu Polski – stwierdził Artur Wichniarek.
— To był obiecujący projekt, ale później zaczęły się przepychanki i teraz mamy to co mamy. Więc nie wiem czy taki trener jak Walter pozwoli sobie na pracę w takich warunkach – kontynuował Wichniar.