Mourinho zadebiutował w nowej roli
Jose Mourinho ma za sobą niezwykle ciekawy czas. Pod koniec sierpnia, jeszcze jako trener Fenerbahce, przegrał z Benfiką Lizbona w ostatniej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Następnie został zwolniony z tureckiego klubu, po czym… przejął ekipę ze stolicy Portugalii.
Po zaledwie kilku dniach od zatrudnienia w Benfice, 62-latek zadebiutował w nowej roli. Jest to dla niego powrót do Benfiki po 25 latach – prowadził tę ekipę w 2000 roku. W pierwszym spotkaniu po powrocie jego zespół mierzył się na wyjeździe z AVS.
Udany debiut Mourinho
Benfica wyszła na prowadzenie w samej końcówce pierwszej połowy – gola do szatni strzelił Heorhij Sudakow. Po zmianie stron goście byli zdecydowanie stroną przeważającą, czego efektem były dwa trafienia. Wynik na 3:0 ustalili Vangelis Pavlidis i Franjo Ivanović.
– W pierwszej połowie udało nam się zrealizować niektóre z rzeczy, które wczoraj przemyśleliśmy i nad którymi pracowaliśmy. W drugiej połowie mecz nie miał już znaczenia, dominowaliśmy. Nie mieli łatwego okresu, trzeba było strzelić gola, który trochę ich uwolnił – mówił Mourinho po debiucie.
Po pięciu rozegranych spotkaniach w portugalskiej lidze Benfica Lizbona ma 13 punktów na koncie i zajmuje drugie miejsce w tabeli. Liderem jest FC Porto z Jakubem Kiwiorem i Janem Bednarkiem w składzie, które rozegrało sześć meczów i ma komplet punktów.