Kamil Grosicki pociesza młodą gwiazdę Jagiellonii
Jagiellonia Białystok wskoczyła na trzecie miejsce w tabeli PKO BP Ekstraklasy po skromnym zwycięstwie z Wisłą Płock na terenie rywala. Tym samym podopieczni Mariusza Misiury przestali być liderem. W 82. minucie jedyną bramkę w meczu zdobył Afimico Pululu. Snajper bialostoczan wykorzystał rzut karny.
Już podczas spotkania w mediach społecznościowych aż huczało od pozytywnych komentarzy nt. Oskara Pietuszewskiego, który zaczął kolejny mecz w wyjściowym składzie. 17-latek był jednym z najlepszych piłkarzy na boisku, lecz w samej końcówce starcia zmarnował dogodną sytuację. Po końcowym gwizdku skrzydłowy przeżywał to, co się stało. Pocieszali go zarówno koledzy z drużyny, jak i trener Adrian Siemieniec.
Kamil Grosicki postanowił wysłać wiadomość swojemu byłemu klubowi za pośrednictwem portalu X.
– Hej Jagiellonia, proszę przekazać Oskarowi, że jest super skrzydłowym i żeby się nie martwił ostatnią akcją – napisał kapitan Pogoni Szczecin.
Po dwunastu występach w sezonie 2025/26 Oskar Pietuszewski ma na swoim koncie jednego gola i jedną asystę. Młodzieżowym reprezentantem Polski już interesują się europejscy potentaci. “Duma Podlasia” na razie nie zamierza jednak sprzedawać utalentowanego piłkarza. Portal Transfermarkt wycenia 17-latka na 2,5 miliona euro.