HomePiłka nożnaKoszmar Kevina De Bruyne w meczu z Manchesterem City [WIDEO]

Koszmar Kevina De Bruyne w meczu z Manchesterem City [WIDEO]

Źródło: Canal +

Aktualizacja:

Kevin De Bruyne wrócił do Manchesteru, ale nie dość, że zeszedł z boiska już w pierwszej połowie, to jeszcze Napoli przegrało z City 0:2 w 1. kolejce Ligi Mistrzów.

Haaland & De Bruyne

Canal+ Sport

Koszmar De Buryne

To miał być mecz imienia Kevina De Bruyne, który po zaledwie kilku miesiącach wrócił na Etihad Stadium, gdzie zdobył m.in. sześć mistrzostw Anglii czy wygrał Ligę Mistrzów. Ale koszmarny błąd Giovanniego Di Lorenzo sprawił, że Belg ze smutną miną opuszczał murawę już w 25. minucie. To właśnie wtedy sędzia, po analizie VAR, pokazał czerwoną kartkę kapitanowi Napoli za spóźniony wślizg na Erlingu Haalandzie.

Do tej pory Napoli dzielnie stawiało opór Manchesterowi City, również dzięki De Bruyne, który zanotował kilka błyskotliwych podań. Antonio Conte musiał jednak poświęcić 34-letniego rozgrywającego, by wprowadzić na murawę wybieganego Mathíasa Oliverę. Ale wtedy stało się też jasne, że Napoli skupi się już przede wszystkim na rozpaczliwym bronieniu.

Goście mieli potworne problemy z opuszczeniem własnej połowy. Choć City miało posiadanie piłki na poziomie 73 procent i oddało aż 16 strzałów, to do przerwy nie padł żaden gol. Duża w tym zasługa Vanji Milinkovicia Savicia, bramkarza Napoli, który zanotował sześć skutecznych parad.

A co się działo po przerwie?

W 55. minucie City w końcu dopięło swego. Fantastyczną asystą popisał się Phil Foden, a Haaland sprytnym strzałem głową przelobował bramkarza, zdobywając swoją 50. bramkę w Lidze Mistrzów. Dla Norwega był to dopiero 49. występ w LM. – Trenuję już Erlinga kilka lat, ale nigdy nie widziałem go w takiej formie – mówił przed meczem Pep Guardiola. I pewnie ma rację, bo dla Haalanda był to już szósty gol w sezonie (pięć trafień ma w Premier League).

W 65. minucie było już 2:0. Fenomenalną solową akcją popisał się Jeremy Doku, z którym obrońcy Napoli mieli najwięcej roboty. Później już więcej bramek nie padło. Największymi przegranymi okazali się kibice, bo po zejściu Di Lorenzo spotkanie miało już pokojową temperaturę, jak to określił Tomasz Lipiński, komentator Canal +.

Dla City to cenne zwycięstwo, bo Guardiola za wszelką cenę chce zmazać plamę po zeszłym sezonie, w którym Manchester pożegnał się z LM tuż po fazie ligowej, czyli jeszcze przed 1/8 finału! Z kolei Antonio Conte, który stał się w Napoli bardziej elastycznym trenerem, nadal nie zerwał łatki trenera, którego zespołu zawodzą w Europie. W Serie A Napoli ma komplet zwycięstw.

Dla Conte i Guardioli było to już ósme bezpośrednie starcie. Po środowym meczu obaj mają na koncie po cztery zwycięstwa. Miejmy nadzieję, że w fazie pucharowej będą mogli spotkać się raz jeszcze.

2. kolejka Ligi Mistrzów

  • 30.09, 18.45 – Atalanta – Club Brugge
  • 30.09, 18.45 – Kajrat – Real Madryt
  • 30.09, 21.00 – Atletico Madryt – Eintracht Frankfurt
  • 30.09, 21.00 – Chelsea – Benfica
  • 30.09, 21.00 – Inter – Slavia Praga
  • 30.09, 21.00 – Bodo/Glimt – Tottenham
  • 30.09, 21.000 – Galatasaray – Liverpool
  • 30.09, 21.00 – Marsylia – Ajax
  • 30.09, 21.00 – Pafos – Bayern Monachium
  • 01.10, 18.45 – Karabach – Koopenhaga
  • 01.10, 18.45 – Union SG – Newcastle
  • 01.10, 21.00 – Arsenal – Olympiakos
  • 01.10, 21.00 – AS Monaco – Manchester City
  • 01.10, 21.00 – Bayer Leverkusen – PSV
  • 01.10, 21.00 – BVB – Athletic Bilbao
  • 01.10, 21.00 – FC Barcelona – PSG
  • 01.10, 21.00 – Napoli – Sporting
  • 01.10, 21.00 – Villarreal – Juventus


Studio Ligi Mistrzów w Kanale Sportowym

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Tak Hiszpanie ocenili Roberta Lewandowskiego po meczu. “Szary”
Liga Mistrzów: oto klasyfikacja strzelców po 1. kolejce! Kilka gwiazd na czele
Liga Mistrzów: Barcelona i Manchester City triumfują [TABELA, WYNIKI]
Niespodziewany bohater Barcelony przyćmił Lewandowskiego! Ależ gol [WIDEO]
Koszmar Kevina De Bruyne w meczu z Manchesterem City [WIDEO]
Fernando Santos może wrócić na ławkę trenerską! W tym klubie grają Polacy
Marek Papszun był bliski posady selekcjonera europejskiej reprezentacji. To przesądziło!
Szczęsny wprost o swojej roli w Barcelonie. “Nie jestem”
Oto wiadomość Kolendowicza do kibiców Pogoni. “Trudno znaleźć słowa”
Wiadomo, dlaczego Rodado został w Wiśle Kraków. Królewski ujawnia!