HomeTenisGra świetnie, mimo to kończy karierę. Dlaczego?

Gra świetnie, mimo to kończy karierę. Dlaczego?

Źródło: Punto de Break

Aktualizacja:

Danielle Collins jest ostatnio w świetnej formie. Amerykanka wygrywa mecz za meczem i pnie się w górę rankingu WTA. Mimo to, podtrzymuje ona podjętą przed paroma miesiącami decyzję o zakończeniu sportowej kariery wraz z końcem tego roku. W rozmowie z „Punto de Break” wyjaśniła jej powody.

Danielle Collins

PressFocuss/Leslie Billman

Niełatwa decyzja

Collins decyzję o odejściu na sportową emeryturę podjęła po styczniowej porażce w Australian Open z Igą Świątek. Jak wówczas wyjaśniała, powodem były przewlekłe choroby oraz inne plany na przyszłość, niekoniecznie związane z tenisem. Teraz jednak Amerykanka zaczęła seryjnie wygrywać mecze i w głowach wielu ludzi pojawiły się rozważania, czy jednak nie powinna odłożyć decyzji o zakończeniu kariery w czasie. Nic z tych rzeczy.

Jak powiedziała Collins w rozmowie z „Punto de Break”:

„Jestem bardzo szczęśliwa, że pokazałam mój najlepszy tenis na dwóch ostatnich turniejach, i w ten sposób chcę się pożegnać. Wiem, że każdy ma inny sposób odejścia na emeryturę i zakończenie kariery. Moim jest próba zagrania jak najlepszego tenisa. Chcę zaprezentować się z jak najlepszej strony zanim odejdę.”

Jak się zatem okazuje, Amerykanka, mimo świetnej postawy i zwycięstwa w niedawnym turnieju Miami Open, nie ma zamiaru zmieniać decyzji o zakończeniu kariery. Chce ona, niczym Adam Małysz w skokach narciarskich, zejść ze sceny będąc w wielkiej formie.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Papszun ocenił grę reprezentacji Polski. Odniósł się do słów Probierza
Leonardo Rocha ma w czym wybierać. Chętni tłumnie pojawią się w Radomiu
Flick odpowiedział na słowa Messiego. Szybka reakcja
Lechia Gdańsk w końcu wygra? “Zrobimy wszystko, aby wygrać”
Pogoń czeka na pierwszą wyjazdową wygraną. Wracają ważny zawodnicy
Ruben Vinagre był namawiany na Ekstraklasę już wcześniej. Rodak ujawnia
Barcelona bez Yamala. Co zrobi Flick?
Stadion Kotwicy Kołobrzeg zasypany. Na kilka godzin przed meczem
Liga Narodów: Poznaliśmy pary barażowe. Z nimi mogli zagrać Polacy
Szymański jest na liście trzech klubów. Fenerbahce stawia warunek