Odra Opole wbija szpilkę Królewskiemu. Przesadziła?

Królewski narzekał na sędziów

Po znakomitym początku sezonu, w dwóch ostatnich ligowych kolejkach Wisła Kraków zdobyła tylko jeden punkt. Po wyjazdowej porażce 0:2 z Miedzią Legnica pod koniec sierpnia, w sobotę „Biała Gwiazda” tylko zremisowała przed własną publicznością 2:2 z Odrą Opole.

Po końcowym gwizdku Jarosław Królewski zamieścił wpis w serwisie X, w którym narzekał na pracę arbitrów w tym meczu. – Jak można doliczyć 1 minutę po takim leżakowaniu które miało miejsce w 1 połowie – to się w głowie nie mieści. Absolutna kompromitacja sędziów. Oczekuję reakcji PZPN w tym zakresie. To jest skandaliczne. Sędzia powinien odpocząć od sędziowania na poziomie 1. ligi i wyżej. To nie jest jego poziom. Po prostu – napisał.

Odra Opole odpowiedziała Królewskiemu

Odra Opole postanowiła odpowiedzieć na narzekania włodarza Wisły Kraków. W niedzielę udostępniła w serwisie X nagranie, na którym widać… uciszanie psa. Do wpisu dodano komentarz: „Niby, że sędzia źle sędziował, niby, że przeciwnik grał na czas…”.

Nierzadko można dostrzec wbijanie sobie szpilek przez kluby, jednak w tym przypadku nie trudno o wniosek, że zespół zajmujący się mediami społecznościowymi Odry Opole nieco przesadził.

Mimo remisu 2:2, Wisła Kraków z dorobkiem 19 punktów w ośmiu spotkaniach w dalszym ciągu jest liderem tabeli Betclic 1. Ligi. Odra Opole zgromadziła 10 „oczek” w dziewięciu meczach i plasuje się tuż nad strefą spadkową, na 15. pozycji.

Niby, że sędzia źle sędziował, niby, że przeciwnik grał na czas… 🙃https://t.co/ajP5UlduEF

— Odra Opole (@OdraOpolepl) September 14, 2025