HomePiłka nożnaWielki problem Manchesteru City przed meczem z Realem Madryt. Guardiola ma ból głowy

Wielki problem Manchesteru City przed meczem z Realem Madryt. Guardiola ma ból głowy

Źródło: Fabrizio Romano

Aktualizacja:

Pep Guardiola odpowiedział na pytania dziennikarzy przed zbliżającym się meczem z Realem Madryt. Hiszpański szkoleniowiec zdradził, że szuka rozwiązania, jak zatrzymać Viniciusa.

Pep Guardiola

Sipa US / Alamy Stock Photo

Brakuje Walkera

Fabrizio Romano za pośrednictwem swojego konta w serwisie X udostępnił kluczowe cytaty z konferencji prasowej z udziałem Pepa Guardioli przed meczem pomiędzy Manchesterem City a Realem Madryt w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Trener drużyny z Manchesteru zauważa, że największym zagrożeniem ze strony rywali może być Vinicius. 53-latek potwierdził, że jego zdaniem najlepszym zawodnikiem, który mógłby upilnować Brazylijczyka, jest Kyle Walker. Niestety boczny obrońca jest kontuzjowany, więc szkoleniowiec musi szukać innego rozwiązania na tak kluczowe spotkanie.

Co ciekawe, Walker nabawił się kontuzji w meczu reprezentacji Anglii z Brazylią, więc również było to spotkanie, gdzie musiał upilnować Viniciusa. Niestety Anglik opuścił wtedy murawę po 19. minutach i wypadł z gry.

Pod nieobecność 33-latka Guardiola szuka innych możliwości. W ostatnich dwóch meczach na prawej obronie wystąpił 19-letni Rico Lewis. Zobaczymy, jakie decyzje kadrowe podejmie trener City tym razem.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Oto priorytet transferowy Realu Madryt. Chce go pół Europy!
Ziółkowski „twardo stąpa po ziemi”. Członek teamu piłkarza wyjawia
To będzie nowa praca Dawida Szulczka!
Oto reakcja Słoweńców na dyskwalifikację Zajca!
Zbigniew Boniek przyglądał się młodemu Polakowi. Tak ocenił jego występ!
Górnik Zabrze włączył się do walki o rozchwytywanego piłkarza!
Portugalczycy zachwycają się Kiwiorem i Bednarkiem! Ależ laurka
Trener znanego klubu przeszedł operację serca. Jest komunikat!
Włosi pod wrażeniem Jana Ziółkowskiego! „Znakomity występ”
Porto zrobiło krok w stronę mistrzostwa. Polacy wykonali zadanie