Inter Mediolan w imponującym stylu rozpoczął sezon, bo od wygranej 5:0 z Torino. Tydzień później zespół Cristiana Chivu zanotował jednak wpadkę, przegrywając 1:2 z Udinese. Z kolei Juventus ma na koncie sześć punktów (1:0 z Genoą i 2:0 z Parmą). W 3. kolejce Serie A Stara Dama podejmie u siebie Inter i będzie to nietypowy mecz, bo po raz pierwszy w historii tych rozgrywek zostanie użyty system „Ref Cam”, dzięki któremu kibice będą mogli zobaczyć daną akcję z perspektywy arbitra. Tak jak to miało miejsce podczas niedawnych Klubowych Mistrzostw Świata.
Co z Polakami?
„La Gazzetta dello Sport” opublikowała przewidywalne składy na sobotnie mecz. Inter Mediolan zagra w swoim optymalnym ustawieniu, a jedyną nowością będzie debiut Manuela Akancjiego, który latem opuścił Manchester City. A że w środku pola zagra trio: Nicolo Barella, Hakan Calhanoglu i Henrikh Mkhitaryan, to Piotr Zieliński rozpocznie mecz na ławce. W składzie Juventusu nie większych niespodzianek, a Arkadiusz Milik nie został nawet powołany na to spotkanie.
Przewidywane składy
Zieliński będzie miał szansę pojawić się na placu gry pod koniec spotkania, choć niewykluczone, że Chivu wcześniej da szansę Petarowi Sucicowi, czyli reprezentantowi Chorwacji, który zebrał świetne recenzje po debiucie w Interze. Być może przed Zielińskim w hierarchii jest także Davide Frattesi.
Znacznie gorzej wygląda sytuacja Milika, który jest dopiero czwartym napastnikiem Juventusu. Wyższe notowania u Igora Tudora mają: Jonathan David, Dusan Vlahovic oraz Louis Openda, który w sobotę powinien zadebiutować. Stara Dama chciała się teraz pozbyć Milika, ale do tej pory nie znalazł się chętny. I trudno się dziwić, bo były napastnik Napoli ostatni mecz rozegrał – uwaga – na początku czerwca 2024 roku i do dziś nie wiadomo, kiedy będzie w pełni sił…
