Raków nie puścił Ariela Mosóra
Ariel Mosór – sprowadzony przez Medaliki latem zeszłego roku za 750 tysięcy euro – rozpoczął ten sezon jako zawodnik wyjściowego składu. Zagrał pełne spotkania z MSK Ziliną, GKS-em Katowice, czy Wisłą Płock. Szybko jednak został odstawiony od wyjściowej jedenastki i w ostatnich pięciu meczach europejskich pucharów oraz dwóch ostatnich starciach ligowych nie zagrał ani minuty.
Defensor potrzebuje regularnej gry jako młody zawodnik – nie ma zatem nic dziwnego, że jego przedstawiciele analizowali różne możliwości rynkowe. Football Scout informuje, że Ariel Mosór był blisko wypożyczenia do holenderskiego klubu, który zakwalifikował się do europejskich pucharów. Ostatecznie jednak Raków Częstochowa nie wyraził zgody na transfer 22-latka, bo “ma swój pomysł na zawodnika”.
Na braku regularnej gry Ariela Mosóra traciła również młodzieżowa reprezentacja Polski, jako że był podstawowym zawodnikiem kadry U-21. Zgromadził w niej na przestrzeni lat aż 25 występów. Portal “Transfermarkt” jeszcze w grudniu 2023 roku wyceniał Mosóra na trzy miliony euro – teraz jego wartość spadła o aż połowę. Podczas ostatnich meczów Marek Papszun decydował się na grę trójką stoperów: Racovitan, Arsenić, Svarnas.
Raków Częstochowa zajmuje aktualnie szesnaste miejsce tabeli Ekstraklasy z bilansem dwóch zwycięstw i trzech porażek. W następnej kolejce ligowej Medalimi zmierzą się przed własną publicznością z Górnikiem Zabrze.