Jakub Kiwior piłkarzem Porto
Ogłoszenie transferu Jakuba Kiwiora było odwlekane w związku z negocjacjami w sprawie dołączenia Piero Hincapie do Arsenalu. Kolumbijczyk z Bayeru Leverkusen został sprowadzony przez Kanonierów bezpośrednio do roli Polaka – w związku z tym, póki londyńczycy nie mieli sfinalizowanego ruchu, sami nie chcieli dać zielonego światła na odejście Kiwiora. Tuż po tym jak zespół Mikela Artety zakomunikował pozyskanie Hincapie, Kiwior podpisał kontrakt z Porto.
Portugalski gigant w poprzednim sezonie zajął trzecie miejsce w lidze, tracąc do drugiej Benfiki dziewięć punktów i do pierwszego Sportingu jedenaście oczek. Celem na tę kampanię jest oczywiście walka o mistrzostwo, wobec czego Porto zdecydowało się na kilka transferów. Zespół prowadzony przez Francesco Farioliego pozyskał chociażby Gabriego Veigę, Nehuena Pereza, Victora Froholdta, czy Jana Bednarka. Najprawdopodobniej Kiwior stworzy duet stoperów w wyjściowym składzie właśnie z kolegą z reprezentacji Polski.
Według mediów Kiwior opuszcza Arsenal na zasadzie rocznego wypożyczenia za dwa miliony euro z obowiązkiem wykupu za siedemnaście milionów. W umowie zostaną zapisane również bonusy, dzięki którym transakcja może dobić do około 27 milionów. 35-krotny reprezentant Polski opuszcza Arsenal po rozegraniu tam 68 spotkań. W końcówce poprzedniego sezonu był zawodnikiem wyjściowego składu w związku z kontuzją Gabriela Magalhaesa – świetnie się wówczas zaprezentował chociażby w dwumeczu z Realem Madryt w Lidze Mistrzów.