Bergier zawieszony na dwa mecze
W środę obradowała Komisja Ligi, która podjęła decyzję w sprawie zawieszenia 25-letniego snajpera Widzewa Łódź na dwa spotkania. To efekt czerwonej kartki z 66. minuty z piątkowego meczu z Pogonią Szczecin. Wówczas Sebastian Bergier kopnął Linusa Wahlqvista w głowę. Choć sędzia główny nie zauważył tej sytuacji, interweniował VAR, który poinstruował arbitra, że należał się za to czerwony kartonik.
Sebastian Bergier nie weźmie zatem udziału w najbliższym, niedzielnym, meczu z Lechem Poznań na Bułgarskiej (31.08). Nie zagra także w pierwszym spotkaniu Widzewa po wrześniowej przerwie na reprezentacje, z Arką Gdynia (14.09). Wróci na starcie dziewiątej kolejki Ekstraklasy z Górnikiem Zabrze (21.09). 25-letni napastnik będzie mógł wykorzystać ten czas na pełne doleczenie swoich problemów mięśniowych, przez które opuścił niedawny mecz z Wisłą Płock – podsumowuje serwis widzewtomy.net.
Z perspektywy nowego szkoleniowca Widzewa, Patryka Czubaka, absencja Bergiera to wyjątkowo zła wiadomość. Mówimy bowiem o aktualnie jedynej nominalnej dziewiątce w kadrze łódzkiej ekipy. Zakontraktowanie nowego snajpera jest ostatnim zadaniem zarządu klubu na to okienko transferowe, choć wciąż władze RTS-u nie wyłoniły odpowiedniego kandydata.
Przypomnijmy, że Widzew Łódź na dotychczasowym etapie okienka dokonał aż trzynastu wzmocnień. Szeregi klubu zasilił Mariusz Fornalczyk, Stelios Andreou, Samuel Akere, Ricardo Visus, Maciej Kikolski, Dion Gallapeni, Peter Therkildsen, Lindon Selahi, Tonio Teklić, Sebastian Bergier, Angel Baena, Antoni Klukowski i Antoni Blocki.