Ishak zostaje w Poznaniu
Lech Poznań jest w tym sezonie tak targany kontuzjami kluczowych zawodników, że każdy komunikat zdrowotny jest odbierany z dużą dozą niepewności. Zdaje się jednak, że tym razem sprawa nie jest poważna. Kolejorz poinformował, że Mikael Ishak w ostatnich dniach poczuł ból. Sztab medyczny przeprowadził badania, które nie wykazały jednak niczego poważnego. Sztab szkoleniowy podjął i tak decyzję i niepowołaniu Szweda na rewanż z Genk – zostanie on w Poznaniu i będzie przygotowywał się do meczu z Widzewem Łódź.
Przypomnijmy, że w pierwszym meczu czwartej rundy kwalifikacji Ligi Europy poznański zespół boleśnie (1:5) przegrał z belgijskim gigantem. Szanse na odwrócenie tego wyniku są minimalne, szczególnie, że rewanż odbędzie się przecież na stadionie rywala. Kolejorzowi pozostało koncentrować się na rozgrywkach ligowych, w których ostatnio potknął się z Koroną Kielce (1:1).
Mikael Ishak jest zawodnikiem Lecha Poznań od 2020 roku – dołączył na zasadzie transferu bez kwoty odstępnego z niemieckiego Nurnberg. Błyskawicznie stał się kluczową postacią ofensywy. Od tego czasu zagrał w 179 meczach, w których strzelił 99 goli i zanotował 27 asyst. Jego kontrakt obowiązuje do końca czerwca 2027 roku.
Lech Poznań po rewanżowym meczu z Genkiem rozpocznie przygotowania do domowego starcia z Widzewem Łódź (31.08). W pierwszym spotkaniu po wrześniowej przerwie na reprezentacje Kolejorz zmierzy się z kolei z Zagłębiem Lubin.






![David Beckham zapisał się w historii! Największy z zaszczytów [WIDEO]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/11/04154603/Zrzut-ekranu-2025-11-04-154536-390x260.jpg)



