Yarek Gasiorowski nie dla Polski?
Yarek Gasiorowski może nigdy nie zagrać w reprezentacji Polski. Wychowanek Valencii, którego mama jest Hiszpanką, a tata Polakiem, jest rozważany w gronie kandydatów do gry w hiszpańskiej kadrze. Radio Marca informuje, że selekcjoner mistrzów Europy Luis de la Fuente zastanawia się nad powołaniem 20-latka na najbliższe zgrupowanie. Stoper ma być na szerokiej liście graczy, których monitoruje sztab kadry.
Jeśli Gasiorowski zadebiutowałby w reprezentacji Hiszpanii, szanse na przekonanie go do gry dla Polski ległyby w gruzach. Z racji tego, że jeden z rodziców piłkarza pochodzi z Polski, kibice mieli nadzieję, że obrońca PSV zdecyduje się reprezentować kraj znad Wisły. Tym bardziej, że w hiszpańskiej kadrze ma zdecydowanie większą konkurencję do gry.
Mimo że sam zawodnik unikał na razie jednoznacznego wskazania, która kadra jest mu bliższa, dało się odczuć, że woli spróbować powalczyć o miejsce w drużynie narodowej Hiszpanii. Jeśli faktycznie zagra w którymś z wrześniowych meczów, drzwi do reprezentacji Polski się zamkną. W najbliższym czasie podopieczni Luisa de la Fuente zmierzą się z Bułgarią i Turcją w eliminacjach Mistrzostw Świata 2026. Biało-Czerwoni natomiast we wrześniu zagrają z Holandią i Finlandią.
