Hansi Flick oczekuje działań w sprawie Szczęsnego
Hansi Flick ma się czym przejmować. Choć Barcelona pokonała Mallorcę 3:0 w meczu 1. kolejki LaLiga, niemiecki szkoleniowiec nie mógł skorzystać m.in. z Wojciecha Szczęsnego i Gerarda Martina. Ci piłkarze nie zostali jeszcze zarejestrowani do rozgrywek LaLiga. Można zatem powiedzieć, że Blaugrana znów ma problem, jeśli chodzi o zgłaszanie zawodników do gry.
Według katalońskiego “Sportu” Niemiec zaczyna obawiać się, że wszystko wyjaśni się dopiero pod koniec okienka transferowego. Mimo tego chce, żeby wszyscy piłkarze zostali zarejestrowani już w ten weekend. W tej sprawie rozmawiał już z Deco.

Problem w tym, że marzenie Flicka prawdopodobnie się nie spełni. Z klubem miał pożegnać się Oriol Romeu i Inaki Pena, lecz w obu przypadkach pojawiły się pewne problemy. Wydawało się, że Romeu rozwiąże kontrakt z klubem za porozumieniem stron, lecz “Sport” twierdzi, że rozmowy nie poszły po myśli katalońskiego giganta. Co więcej, wiele wskazuje na to, że pomocnik będzie musiał zrzec się znacznej części pensji, by klub mógł zarejestrować Gerarda Martina. Na razie nie wiadomo, czy 33-latek się na to zgodzi.
Jeśli chodzi o Penę, bramkarz musiał znaleźć się w kadrze na mecz z Mallorcą. Hiszpan wciąż jest łączony z różnymi klubami, lecz te zespoły muszą pozbyć się swoich niechcianych graczy, zanim usiądą do rozmów ws. 26-latka. Oznacza to, że Wojciech Szczęsny najprawdopodobniej opuści kolejne spotkanie LaLiga. 23 sierpnia (sobota) Barcelona zmierzy się z Levante na stadionie beniaminka.