Cezary Kulesza nie ma łatwego czasu
Cezary Kulesza w ostatnim czasie miał sporo na głowie. Oprócz wyborów w Polskim Związku Piłki Nożnej, które nie poszły w stu procentach po myśli prezesa (jego najbliżsi współpracownicy – Mieczysław Golba, Henryk Kula i Maciej Mateńko nie zostali wybrani na wiceprezesów), a także wyboru nowego selekcjonera, musiał się on zmierzyć z zarzutami serwisu goniec.pl.
Na początku lipca dziennikarze Krzysztof Boczek i Radosław Gruca opublikowali tekst, w którym opisali, jak Kulesza w towarzystwie polityków Zjednoczonej Prawicy Kamila Bortniczuka i Łukasza Mejzy śpiewają pieśń religijną “Barkę”. Dodatkowo, cała impreza miała być zakrapiana. Dodali również, że Kulesza z Mejzą mieli urządzić “mały sparing bokserski”. Następnie dziennikarze “Gońca” zarzucili prezesowi PZPN, że podczas kampanii wyborczej to wódka była jego głównym atrybutem potrzebnym do zyskiwania głosów. Użyli nawet określenia “Polski Związek Wódki Nożnej”.
“Goniec” ujawnił nowe nagranie
Cezary Kulesza zarzekał się, że doniesienia Boczka i Grucy są nieprawdą. Stwierdził, że dziennikarze nie opublikowali nagrań z rzekomej imprezy, ponieważ takie wydarzenie “nigdy nie miało miejsca”.
W czwartkowy poranek “Goniec” ujawnił jednak fragment wideo, na którym rzekomo Kulesza bawi się z Bortniczukiem i Mejzą. Nagranie jest dość niewyraźne i trudno rozpoznać jednoznacznie sylwetki poszczególnych osób, ale serwis przyznaje, że biesiadnicy to właśnie prezes PZPN i politycy Zjednoczonej Prawicy. Klip ma pochodzić z końcówki 2021 roku.