Genk może sprzedać gwiazdę przed meczem z Lechem
Genk szykuje się do starcia z Lechem Poznań w czwartej rundzie eliminacyjnej. Belgowie mają za sobą kiepskie wejście w sezon 2025/26. Podopieczni Thorstena Finka zremisowali z Antwerp i przegrali ze Standardem Liege. Zatriumfowali dopiero w piątkowym starciu z OH Leuven.
Od pierwszych dni letniego okienka transferowego mówi się, że nigeryjski snajper opuści klub z Belgii. W ostatnich tygodniach 24-latek był łączony m.in. z Fulham, Burnley i Milanem. Jak się okazuje, do walki o piłkarza włączyło się Napoli. Mistrzowie Włoch szukają zastępcy Romelu Lukaku, który nabawił się poważnej kontuzji podczas meczu towarzyskiego z Olympiakosem Pireus. Klub opublikował komunikat, z którego wynika, że gwiazdę czeka kilkumiesięczna przerwa w grze.
Fabrizio Romano ujawnił, że we wtorek doszło do pierwszych rozmów z przedstawicielami napastnika Genku. Żeby transfer doszedł do skutku, ekipa spod Wezuwiusza musi jednak porozumieć się z Genk. Rywale Lecha Poznań chcą ponoć dostać przynajmniej 20 milionów euro za swoją gwiazdę.
Odejście Arokodare byłoby dużą stratą dla “Niebiesko-Białych”. Mowa o piłkarzu, który w minionym sezonie strzelił 23 gole w 45 meczach. Lech Poznań też ma jednak swoje problemy. Jak dowiedział się Kanał Sportowy, w dwumeczu z Genkiem nie zagra Joel Pereira. To kolejny piłkarz, z którego nie będzie mógł skorzystać Niels Frederiksen.
Mecze Lech Poznań – Genk zaplanowano na 21 i 28 sierpnia.