Napoli będzie musiało radzić sobie bez gwiazdy
Napoli zaskoczyło wszystkich w sezonie 2024/25. Ekipa spod Wezuwiusza pokonała m.in. Inter Mediolan i Atalantę Bergamo w walce o tzw. “scudetto”, czyli tytuł mistrza Włoch. Co więcej, latem Antonio Conte postanowił, że zostanie w klubie. Wydawało się, że Napoli jest gotowe na obronę trofeum.
Wszystko zmieniło się podczas meczu towarzyskiego z Olympiakosem. W 33. minucie urazu nabawił się Romelu Lukaku. Szybko stało się jasne, że sprawa jest poważna. We wtorek mistrzowie Włoch wydali oświadczenie w sprawie piłkarza, który strzelił 14 goli i zaliczył 11 asyst w 38 występach w barwach ekipy z Neapolu. Okazało się, że Belg będzie pauzował co najmniej przez kilka miesięcy.
– W wyniku kontuzji odniesionej podczas meczu z Olympiakosem Romelu Lukaku poddał się badaniom, które wykazały poważne uszkodzenie mięśnia prostego uda lewej nogi. Piłkarz Azzurri rozpoczął już rehabilitację i zostanie poddany konsultacji chirurgicznej – czytamy w klubowym komunikacie.
Jak twierdzi Fabrizio Romano, włoski gigant już rozpoczął poszukiwania zastępcy snajpera. Włoskie media przekonują, że na liście życzeń Napoli jest m.in. Joshua Zirkzee, Rasmus Hojlund (Manchester United), Nicolas Jackson (Chelsea), Artem Dowbyk (Roma) i Nikola Krstović (Lecce). Czas pokaże, który z nich trafi na Stadio Diego Armando Maradona.
Napoli zaczyna nowy sezon sobotnim meczem z Sassuolo, a więc jednym z beniaminków Serie A. Do ekipy “Neroverdi” latem dołączył Sebastian Walukiewicz. Polak ma przed sobą spore wyzwanie.