Arkadiusz Milik na celowniku Realu Betis
Arkadiusz Milik ma za sobą bardzo trudne miesiące. Napastnik stracił cały sezon 2024/25 ze względu na problemy zdrowotne. Dwa razy musiał poddać się operacji. Jakby tego było mało, wciąż nie wiadomo, kiedy piłkarz Juventusu wróci na boisko.
“Stara Dama” już od dawna nie wiąże planów z reprezentantem Polski. Włoskie media twierdzą, że Milik został wystawiony na listę transferową. Nie pomoże mu nawet to, że Juventus postanowił przedłużyć jego kontrakt do czerwca 2027.
W letnim okienku transferowym coraz częściej słychać o tym, że sytuacją 31-latka interesuje się wiele klubów. Łączono go m.in. z przenosinami do Arabii Saudyjskiej, Kataru i USA. Może się jednak okazać, że Polak dostanie kolejną szansę gry w topowej lidze. Jak twierdzi turecki dziennikarz Ekrem Konur, którego na portalu X obserwuje blisko 250 tysięcy kibiców, Milika widzi u siebie Real Betis. W grę ponoć wchodzi wypożyczenie.
Jeśli Real Betis rzeczywiście złoży ofertę za Polaka, Juventus powinien ją zaakceptować. Wszystko może zależeć od tego, czy snajper będzie chciał zagrać w LaLiga. Jeśli transfer dojdzie do skutku, będzie można mówić o sporej niespodziance. Napastnik Juventusu mógłby wzmocnić ofensywę ekipy Manuela Pellegriniego. Vitor Roque i Cucho Hernandez – a więc napastnicy “Verdiblancos” – strzelili łącznie dziewięć goli w minionym sezonie ligi hiszpańskiej. Ekipa z Sewilli zakończyła kampanię na szóstym miejscu w tabeli. Oznacza to, że Betis zagra w fazie ligowej Ligi Europy.