Rafał Górak wprost o Adamie Zrelaku i formie GKS-u
Rafał Górak był gościem Kanału Sportowego w programie “Liga PL”. Podsumował m.in. ostatni mecz z Arką. – Wcale nie jestem przekonany, że teraz będziemy seryjnie punktować. Musimy ciężko pracować i być skoncentrowani. Sezon będzie mocny, musimy być przygotowani na trudy. Niezmiennie się cieszymy, że wygraliśmy z Arką w dobrym stylu. Pula punktów została w Katowicach i to jest okej – ocenił szkoleniowiec “Gieksy”.
Kibice często na początku sezonu mieli zarzuty do gry Macieja Rosołka. – Żeby “Gieksa” funkcjonowała na takich samych zasadach, jak w zeszłym sezonie, to jest na to konkretna droga. I tutaj wcale nie chodzi o Macieja Rosołka, to jest jakieś uproszczenie. Chodzi o bardzo dużo rzeczy, które drużyna musi wypracowywać. Sebastian Bergier był u mnie trzy lata, Oskar Repka pięć. Tu nie chodzi nawet o sam mecz, ale też o przygotowanie do każdego meczu. To jest proces. Wiele rzeczy na treningu musi być na wysokim poziomie i nowi zawodnicy dotykają pewnych rzeczy po raz pierwszy – ocenił.
– Niesamowitą frajdę dała mi analiza ostatniego meczu z Arką. Zresztą już po Legii byłem bardzo zadowolony. Kowalczyk z Łukasiakiem świetnie sobie radzili w środku pola, bardzo dobrze się uzupełniali czy linię obrony. To jest ogromny plus, także dla samego zawodnika. Bardzo fajne wejście Łukasiaka w ten sezon – dodał.
Szkoleniowiec odniósł się także do sytuacji Adama Zrelaka. – Bergier grał, bo wykorzystał kontuzję Adama. Jestem przekonany, że jeśli Adam byłby w 100-procentach gotowy, to byłby niesamowicie mocnym napastnikiem w naszej lidze. Dzisiaj Adam nie jest przygotowany na 100% do każdego meczu. Mamy nadzieję, że w końcu będzie gotowy – ocenił.
Program “Liga PL” na Kanale Sportowym: