Koulouris zostaje w Pogoni
Kontrakt greckiego snajpera z Pogonią Szczecin obowiązuje jeszcze tylko przez rok. Jeśli zatem Portowcy chcieliby go sprzedać, to na dobrą sprawę to okienko może być ostatnią szansą. Problem tkwi w tym – o czym zresztą mówił Alex Haditaghi w Kanale Sportowym – że szczeciński klub nie otrzymał odpowiedniej oferty za swojego gwiazdora. Efthymios Koulouris jako król strzelców poprzedniej kampanii Ekstraklasy jest wyceniany przez Pogoń na znacznie więcej – spływające propozycje nie zadowalają klubu.
— Jeśli chce odejść, to nie jest to takie proste. Może to tak działa z innymi właścicielami, ale nie u mnie i nie w Pogoni. Ma kontrakt i musi go respektować. Jeśli inny klub go chce, a on chce u nich grać – nie ma problemu. Niech złożą dobrą ofertę. Nie sprzedamy Porsche warte 50 tys. euro za 10 tys. tylko dlatego, że ktoś tyle oferuje – mówił Alex Haditaghi, właściciel Pogoni Szczecin, w rozmowie z Mateuszem Borkiem.
Wszystko wskazuje na to, że ze względu na brak satysfakcjonujących ofert dla klubu, Efthymios Koulouris pozostanie w Pogoni Szczecin. Maciek Chudzik z „My Portowcy” informuje, że Grek ma wypełnić swój kontrakt i odejść za rok jako wolny agent. W takim scenariuszu Pogoń oczywiście nie otrzyma ani grosza za jego opuszczenie klubu.
