Alex Haditaghi o przyszłości Roberta Kolendowicza
Alex Haditaghi od kilku miesięcy jest właścicielem Pogoni Szczecin. Bardzo często publikuje on w mediach społecznościowych wpisy na temat spraw dotyczących klubu. W środę znów zdecydował się na dłuższe oświadczenie, tym razem ws. przyszłości Roberta Kolendowicza. Pogoń nie odnosi ostatnio dobrych wyników i frustracja kibiców rośnie. – Rozumiem waszą frustrację. Słyszę wasze głosy. Ten klub należy do Was – i właśnie dlatego chcę zwrócić się bezpośrednio do Was. Tak, rozegraliśmy tylko 4 mecze. Tak, nie było idealnie. Ale powstrzymajmy panikę. Przestańmy hałasować. Gdyby tylko kilka drobnych rzeczy poszło po naszej myśli – strzały w słupki, niecelne rzuty karne, puste bramki… – siedzielibyśmy teraz przy wyniku 3:1, może nawet 4:0. To pech, a nie tylko zły futbol – rozpoczął.
– Chcę być całkowicie jasny: Nie wprowadzamy zmian w składzie trenerskim. Widzę posty, czytam nagłówki, słyszę okrzyki. Tan i ja w 200% popieramy naszego trenera, trenera bramkarzy i cały sztab. To świetni trenerzy. To świetni zawodnicy. I jak każdy wielki projekt, potrzeba czasu, aby go zrealizować. Rzym nie powstał w jeden dzień – i mistrzowskie drużyny też nie – dodał.
Kanadyjczyk zaapelował też o spokój. – Weźmy głęboki oddech. Wesprzyjmy naszych zawodników, trenerów i drużynę. Wspierajmy odznakę. Z odpowiednią energią, pozytywnym nastawieniem i zjednoczonym wsparciem, rezultaty nadejdą – zakończył.
W najbliższy weekend Pogoń zagra z Górnikiem Zabrze.