HomePiłka nożnaBednarek zachwycił Portugalczyków. Tak go określili

Bednarek zachwycił Portugalczyków. Tak go określili

Źródło: Weszło

Aktualizacja:

FC Porto wygrało 3:0 z Vitorią na inaugurację nowego sezonu ligi portugalskiej. Jan Bednarek wyszedł w wyjściowym składzie i zaprezentował się bardzo dobrze.

Jan Bednarek

FOT. ZUMA/NEWSPIX.PL

Bednarek zrobił świetne pierwsze wrażenie

Reprezentant Polski pod koniec lipca dołączył do portugalskiego giganta w ramach transferu z Southampton za 7,5 miliona euro. Szybko wywalczył sobie pierwszy plac, bo wyszedł w wyjściowej jedenastce na spotkanie pierwszej kolejki nowej kampanii ligi portugalskiej z Vitorią. W defensywie Jan Bednarek współpracował z Alberto Costą, Nahuenem Perezem i Martimem Fernandesem, występując na pozycji pół-lewego stopera w czwórce.

29-latek zaliczył 47/49 celnych podań (96%), wygrał pięć z sześciu pojedynków główkowych, zanotował dziewięć wybić z pola karnego i zablokował jeden strzał. Warto również podkreślić, że nie został ani razu przedryblowany. Niestety opuścił boisko w 65. minucie, choć nie ze względu na uraz, jak się początkowo wydawało. Sztab FC Porto uznał, że nie ma potrzeby ryzykowania zdrowiem zawodnika, skoro mecz jest pod kontrolą. Chwilę wcześniej Bednarek zaliczył mocne starcie z rywalem, po którym zwijał się z bólu.

Porto najwyraźniej finalnie znalazło prawdziwego mistrza obrony. Polak zagrał na najwyższym poziomie, emanując pewnością siebie przy każdym zagraniu. Ostatecznie opuścił murawę ze względu na możliwy uraz, mimo że zapewniał trenera, że jest gotowy do dalszej gry. Prawdziwy mur! – napisał dziennik „A Bola”, wystawiając Bednarkowi notę 7/10.

W drugiej kolejce nowego sezonu ligi portugalskiej FC Porto zmierzy się na wyjeździe z Gil Vicente.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

OFICJALNIE: Feio trenerem Radomiaka Radom!
Skandaliczny transparent na meczu Hutnik – Wisła. Mamy komentarz PZPN-u!
Robert Lewandowski z kolejną inwestycją! „Buduje bunkier dla bogaczy”
Oświadczenie Hutnika po meczu z Wisłą. „Stanowczo odcinamy się…”
Milik totalnie zapomniany. „Jeden z największych koszmarów polskiego piłkarza”
Puchar Polski: Lech bliski wstydliwej wpadki, ale ma awans. Zwycięstwo w Słupsku
Zieliński z coraz gorszą pozycją. Stracił okazję na wskoczenie do składu
Błażej Augustyn w serii „Usiądź, zadam ci 20 pytań”
Piłkarz Szachtara przeprasza kibiców Legii. „Mój komentarz był błędem”
Uznany klub walczy o Szymańskiego. Wykłada duże pieniądze