Krystian Bielik chciał wrócić do Legii
27-letni pomocnik jest od 2022 roku zawodnikiem Birmingham. Najpierw dołączył do tej drużyny na zasadzie wypożyczenia z Derby County, następnie został wykupiony definitywnie za 580 tysięcy euro. Początkowo był zawodnikiem bardzo istotnym dla zespołu – grał niemal wszystko, czy to na pozycji defensywnego pomocnika, czy środkowego obrońcy, czy też nawet awaryjnie prawego defensora. Wyrobił sobie taką markę, że w pewnym momencie był nawet kapitanem drużyny. W tym roku doszło jednak do zmiany scenariusza i Krystian Bielik stał się rezerwowym.
Wystarczy powiedzieć, że w 2025 roku zaledwie trzy razy zagrał w pierwszym składzie Birmingham. Tomasz Włodarczyk informuje w tym kontekście, że Anglicy dali polskiemu pomocnikowi zielone światło na poszukiwanie nowego klubu. Na starcie tego okienka transferowego wycenili go na dwa miliony funtów. Teraz prawdopodobnie ta kwota jest nieco niższa. Legia Warszawa była zainteresowana i toczyły się w tej sprawie nawet rozmowy Michała Żewłakowa z samym zawodnikiem.
Temat podupadł ze względu na kwestie finansowe. Do dwóch milionów funtów, które trzeba byłoby zapłacić Birmingham, trzeba byłoby również dodać wysokie wynagrodzenie dla zawodnika. Jedenastokrotny reprezentant Polski ma liczyć na pensję wysokości blisko miliona funtów rocznie. Prostszą operacją wydaje się być transfer Damiana Szymańskiego z AEK-u Ateny i to prawdopodobnie w jego kierunku zwraca się teraz Legia Warszawa.