Żenujące zachowanie Maccabi Hajfa
Klasę drużyny można poznać na kilka sposobów. Jednym z nich jest jej zachowanie w szatni. Gdy przyjezdny zespół opuszcza ją w należytym stanie i potrafi po sobie posprzątać, wynieść śmieci i zamieść podłogę, widać, że ma się do czynienia z ogarniętym klubem. Sytuacje, w których goście godnie dbają o warunki na stadionie gospodarzy, należą jednak do rzadkości.
Pokazali to m.in. piłkarze i trenerzy Maccabi Hajfa. Izraelczycy w czwartkowy wieczór wygrali w Częstochowie 1:0. Po meczu byli chyba tak zajęci świętowaniem zwycięstwa, że zapomnieli posprzątać. W konsekwencji pracownicy stadionu Rakowa zastali w ich szatni bardzo przykry krajobraz.
Adam Sławiński udostępnił nagranie, na którym widać jak wielki bałagan po sobie zostawili. Nie wyrzucili śmieci, na podłodze pełno było nie tylko pustych butelek czy kartonów, ale również kawałków trawy, które odczepiły się od korków zawodników Maccabi. Nikt nie zajął się jednak ogarnięciem tej stajni Augiasza.
