Claudio Echeverri to niezwykle utalentowany wychowanek River Plate. Ofensywny pomocnik, grający też na obu skrzydłach, został kupiony przez Manchester City w styczniu 2024 roku, ale od razu został wypożyczony z powrotem. Wiosną i latem 2025 roku dostał kilka szans w zespole Pepa Guardioli, ale na razie jest za wcześnie, by regularnie grać w pierwszym składzie drużyny naszpikowanej gwiazdami. I właśnie dlatego władze Manchesteru City szukają klubu, który go wypożyczy.
Zgłosiła się po niego Roma, a jego rodacy z rzymskiego klubu, czyli Paulo Dybala oraz Matias Soule podobno nękają go telefonami, by udał się do stolicy Włoch. Na razie jednak kluby nie mogą się dogadać, co do kwoty ewentualnego wykupu po wypożyczeniu. “La Gazzetta dello Sport” pisze, że Roma albo zgodzi się na zwykłe wypożyczenie, albo Friedkinowie, jej właściciele, skupią się na innym celu. Alternatywnym rozwiązaniem będzie pozyskanie Nene Dorgeles z Salzburga.
Ciekawe mercato Romy
W zeszłym sezonie Roma zanotowała falstart w Serie A, jednak z kryzysu wyciągnął ją Claudio Ranieri i zapewnił jej 5. miejsce, po czym latem został doradcą zarządu. Nowym trenerem Romy jest Gian Piero Gasperini, a więc architekt sukcesów Atalanty Bergamo. Roma już sporo zainwestowała na rynku transferowym. Wydała 25 milionów euro na Wesleya, utalentowanego bocznego obrońcę z Flamengo. Niewiele mniej kosztował Neil El Aynaoui, środkowy pomocnik z Lens. Do Romy trafił także wspomniany Ghilardi oraz 20-letni napastnik z Brighton – Evan Ferguson.
Lada moment piłkarzem Romy zostanie Jan Ziółkowski. Ile ma kosztować i co go czeka w Romie? Tego dowiesz się z artykułu Antoniego Partuma.