Jarosław Królewski z zapytaniem do GKS-u Tychy
Jarosław Królewski kilka dni temu poinformował, że do Wisły Kraków wpłynęło pismo z GKS-u Tychy, że kibice gości nie zostaną wpuszczeni na stadion podczas nadchodzącego meczu wyjazdowego. W piśmie argumentowano to m.in. problemami z systemem kontroli wejścia na stadion. W ostatnich dniach PZPN przeprowadził kontrolę na obiekcie i wydał komunikat, w którym poinformowano, że „nie można jednoznacznie stwierdzić czy do usterki rzeczywiście doszło”. Tyski klub na razie nie odniósł się do sprawy.
W sobotnie przedpołudnie w mediach społecznościowych Jarosław Królewski zwrócił się do tyskiego klubu. – Udało się coś ogarnąć z systemem kontroli wejścia? W Krakowie mamy świetnych inżynierów, chętnie pomożemy w naprawie i to gratis. W pierwszym meczu Wasza frekwencja (~4K) wskazuje, że niemal 75% stadionu w poniedziałek będzie gotowe na przyjęcie kibiców. Na pewno znajdzie się dla nas te 750-1000 wejściówek. Serdeczności – napisał prezes „Białej Gwiazdy”.
– W związku z tym, że Wisła i GKS Tychy korzysta z tych samych systemów kontroli wejścia (kołowrotki, kontrola) – nasz klub jest w stanie udostępnić mobilne czytniki natychmiast. Konfiguracja ich nie powinna zająć więcej niż 1h. Jak trzeba dodatkowych zabezpieczeń, chętnie wezmę odpowiedzialność osobistą za każdego kto pojawi się na naszym sektorze. Problem rozwiązany – dodał.
Królewski walczy o kibiców Wisły, ale nie wiadomo, jaki finał będzie miała ta sprawa. Mecz zaplanowano na poniedziałek 4 sierpnia na 19.00.
