Niepewna przyszłość Afonso Sousy
Od kilku tygodni nieustannie żywy jest temat przyszłości Afonso Sousy, którego kontrakt z „Kolejorzem” wygasa wraz z końcem czerwca przyszłego roku. Portugalczyk rozpoczął czwarty sezon w Lechu, ale nie można wykluczyć, że będzie on jego ostatnim.
Z medialnych doniesień wynika, że najbardziej o sprowadzenie 25-latka zabiega Samsunspor, jednak lista potencjalnych zainteresowanych jest dłuższa. Sousa opuścił ponadto oba ligowe mecze Lecha, a także rewanż na Islandii z Breidablikiem.
Borek liczy na Sousę
W piątkowym „Tylko Sport” Mateusz Borek wyraził nadzieję, że Portugalczyk zagra w przyszłym tygodniu z Crveną Zvezdą Belgrad. Zdradził też, że Sousa otrzymał lukratywną propozycję transferu
– Mam nadzieję, że pomoże Lechowi w środę. Słyszę, że jest bardzo duże ciśnienie, żeby jednak opuścić Poznań. Są propozycje znad Zatoki, jest kosmiczna oferta, ale nie chciałbym, żeby przedłużał się ten niby „mikrouraz”, którego niby doznał – powiedział.
Borek zwrócił uwagę, że 25-latek powinien czuć pewnego rodzaju zobowiązanie wobec klubu. – Lech zrobił dla niego bardzo dużo, zrobił z niego gwiazdę i teraz trzeba byłoby to oddać klubowi. To jest w piłce normalne, że ktoś przychodzi i odchodzi, ale nic by się nie stało, jakby pomógł Lechowi w tym spotkaniu – dodał.
