Lech Poznań wygrał. Wichniarek ocenił
Lech Poznań wygrał na Islandii 1:0 i przypieczętował awans do III rundy eliminacji do Ligi Mistrzów. Artur Wichniarek na antenie Kanału Sportowego ocenił postawę “Kolejorza”. – Po tym jak wygrywasz u siebie 7:1, to jedziesz bardziej, bo musisz. Tu chodzi wyłącznie o zagranie i niedopuszczenie do blamażu. Lech zrobił to, co do niego należało – rozpoczął.
– Ten mecz nie był pod kontrolą Lecha, ale przy takim wyniku było widać, że bardziej uważasz na to, aby nie złapać kontuzji. To jest ogromna różnica jeśli chodzi o granie w takich warunkach i na takiej nawierzchni. Ten mecz trzeba było zagrać. Ten mecz Lech wygrał, przypieczętował kolejne punkty do rankingu i jesień w europejskich pucharach. Nie oceniałbym tego spotkania w perspektywie czy w konwencji czy Lech był gorszy czy nie. Lech wygrał w dwumeczu 8:1 i to idzie w świat – dodał nasz ekspert.
Niels Frederiksen zdecydował się aż na sześć zmian w podstawowym składzie względem ostatniego meczu ligowego z Lechią. – Trener zrotował też składem i było widać, że ten drugi garnitur Lecha to nie jest to samo, co pierwsza jedenastka. Jedyne co może niepokoić, to to że Islandczycy wypracowali sobie tyle sytuacji bramkowych – podkreślił. – Dla mnie nikt z tych rezerwowych nie pokazał się na tyle, aby trener miał ból głowy przed kolejnym meczem – dodał.
Trwa program Kanału Sportowego po meczu Breidablik – Lech: