Jan Tomaszewski bez ogródek o Lewandowskim i Zielińskim
Reprezentacja Polski ma przed sobą kluczowe mecze w kontekście eliminacji do Mistrzostw Świata 2026. Podczas wrześniowego zgrupowania Biało-Czerwoni zmierzą się z Holandią i Finlandią. Jan Urban będzie miał przed sobą mnóstwo pracy – zwłaszcza, że wciąż mówi się o tzw. “aferze opaskowej”, która wstrząsnęła kadrą pod koniec kadencji Michała Probierza. Były selekcjoner reprezentacji postanowił odebrać opaskę kapitańską Robertowi Lewandowskiemu. W odpowiedzi napastnik Barcelony zrezygnował z gry w kadrze.
Probierz postanowił, że nowym kapitanem będzie Zieliński. Piłkarz Interu Mediolan nie mógł jednak zadebiutować w roli pełnoprawnego lidera ze względu na kontuzję. Mimo tego Jan Tomaszewski uważa, że Jan Urban nie powinien zmieniać decyzji podjętej przez poprzednika.
– Jeśli Zieliński będzie mógł grać w eliminacjach, to powinien wyprowadzać zespół do końca eliminacji. Bo odebranie mu teraz opaski kapitana będzie oznaczało, że cała drużyna się nie liczy, tylko liczy się Lewandowski – powiedział legendarny bramkarz w rozmowie z “Super Expressem”.
– Przecież Zieliński nie zrobił się kapitanem zespołu, zrobił go nim trener. Prawo nie działa wstecz i w tym momencie, jeśli taka jest sytuacja, to Zieliński powinien dokończyć eliminacje jako kapitan zespołu. Później, jeśli daj Boże, zakwalifikowalibyśmy się do finałów amerykańsko-meksykańsko-kanadyjskich, to nie rada drużyny, a cała drużyna wybiera kapitana drużyny na mistrzostwa świata – dodał.
Jan Urban ma pomysł na to, jak zakończyć “aferę opaskową”. Przed zgrupowaniem nowy selekcjoner chce porozmawiać z Robertem Lewandowskim i Piotrem Zielińskim.