Jan Bednarek w portugalskim gigancie
Po ośmiu latach – z krótką przerwą na wypożyczenie do Aston Villi – zakończyła się przygoda reprezentanta Polski z Southampton. Jan Bednarek zasłużył się temu klubowi, rozgrywając w nim aż 254 występów, z czego większość na poziomie Premier Leagie (184). Jako że Święci z hukiem spadli w poprzednim sezonie z angielskiej ekstraklasy, 29-latek postanowił szukać nowego zespołu. W mediach spekulowano o różnych kierunkach, ale raczej mało kto brał pod uwagę akurat FC Porto. Ostatecznie stanęło właśnie na portugalskim gigancie. Polak kosztował 7,5 miliona euro i podpisał czteroletni kontrakt.
FC Porto zakończyło poprzedni sezon na trzecim miejscu tabeli, z bilansem dwudziestu dwóch zwycięstw, pięciu remisów i siedmiu porażek. Do drugiej Benfiki stracili dziewięć punktów – do pierwszego zaś Sportingu brakowało im jedenastu oczek. Kończąc kampanię na trzeciej lokacie zakwalifikowali się do Ligi Europy. Celem na następne rozgrywki będzie oczywiście podjęcie walki o mistrzostwo kraju. Po raz ostatni FC Porto wygrało ligę w sezonie 2021/22 – puchar kraju z kolei w kampanii 2023/24.
Jakich rywali o miejsce w składzie będzie miał Jan Bednarek? Aktualnie na pozycji środkowego defensora portugalski klub ma do dyspozycji Nehuena Pereza (25-latka sprowadzonego z Udinese za 13 milionów euro), 28-letniego Ze Pedro, 31-letniego Fabio Cardoso jak i 21-letniego sprowadzonego z Hajduka Split Dominika Prpicia. Drużynę opuścił Otavio, a karierę zakończył Ivan Marcano – obaj występowali w centrum obrony, więc trzeba było znaleźć im następców.
