Pululu szczerze o relacjach z Siemieńcem. Nie pozostawił złudzeń!

Afimico Pululu wciąż cieszy się ze współpracy z Adrianem Siemieńcem

Afimico Pululu ma za sobą kapitalny sezon w barwach Jagiellonii Białystok. W minionym sezonie napastnik strzelił 21 goli w 53 meczach. Pomógł „Dumie Podlasia” dotrzeć m.in. do ćwierćfinału Ligi Konferencji. Co więcej, 26-latek został królem strzelców tych rozgrywek. Udało mu się zdobyć aż osiem bramek.

Wydawało się, że w sezonie 2025/26 Pululu utrzyma swoje miejsce w wyjściowym składzie białostoczan. W meczach z Widzewem Łódź i FK Novi Pazar snajper wchodził na boisko z ławki rezerwowych. Jakby tego było mało, po meczu z Serbami w eliminacjach do Ligi Konferencji Adrian Siemieniec stwierdził, że jego decyzja podyktowana była względami sportowymi. Pululu przerwał milczenie w tej sprawie na antenie „Canal+ Sport”.

– Jak każdy zawodnik, nie lubię siedzieć na ławce. Kocham być na boisku, ale zawsze muszę szanować decyzję trenera. Nie zawsze jestem z ich powodu zadowolony, jednak zawsze staram się dawać z siebie wszystko. Obecnie nie jest kolorowo, ale najważniejsze jest dobro drużyny. Nawet jeśli muszę spędzić więcej czasu na ławce, zaakceptuję to – przekonywał napastnik.

– Dalej świetnie się dogadujemy. To relacja podobna do tej między młodszym a starszym bratem. Często ze mną rozmawia, daje mi rady, jak mógłbym zrobić coś lepiej. Choć często jest wymagający, to zawsze podchodzi do mnie z szacunkiem. Jasno przekazuje, czego ode mnie oczekuje i zawsze pomaga mi, kiedy tego potrzebuje. Mam świetne relacje z trenerem Siemieńcem – podsumował.

Afimico Pululu przyznaje, że nie zawsze jest zadowolony z decyzji Adriana Siemieńca, ale podkreśla, że jego relacja z trenerem @Jagiellonia1920 wciąż wygląda jak ta młodszego ze starszym bratem 😉

📺 Ekstraklasa #PoGodzinach trwa w CANAL+ SPORT3 i w serwisie CANAL+:… pic.twitter.com/UlWeIrw0p1

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) July 28, 2025

Afimico Pululu wzbudza duże zainteresowanie na rynku transferowym. Nie brakuje spekulacji łączących go z transferem do zagranicznego klubu. Jagiellonia liczy jednak na to, że 26-latek podpisze nowy kontrakt. Jego obecna umowa wygasa w czerwcu 2026.